Meve i jej karty – recenzja Wojna Krwi: Wiedźmińskie opowieści
Nie rozumiem Gwinta i nie gram w niego. Jest więc szansa na to, że nie odbiję się od Wojny Krwi?
Miałem pewne obawy podchodząc do fabularnego Gwinta. W wersję karcianki dostępną z poziomu Wiedźmina 3 w ogól...