Podczas gamescomu można było zagrać w cyberpunkowego zręcznościowego slashera Ghostrunner. Zobaczcie jak gra wygląda w akcji.

Tuż przed targami w Kolonii studio One More Level zapowiedziało swoją nową grę. Będąc na gamescomie miałem okazję zagrać w prezentowane tam demo i muszę przyznać, że gra prezentuje się znakomicie. Szybka i dynamiczna rozgrywka połączona jest z brutalnymi atakami na przeciwników. Ghostrunner wymaga nie tylko dokładności w sterowaniu, ale przede wszystkim zręczności przy unikaniu pocisków i dopadaniu kolejnych ofiar. Miejscami bywa ciężko. Bohater dysponuje tylko bronią białą, ale ma ona niezwykłą siłę rażenia i potrafi odbijać pociski. Rozgrywka polega na skakaniu czy bieganiu po ścianach i atakowaniu strzelających bez opamiętania wrogów. Na szczęście bohater jest zwinny, szybki, potrafi w powietrzu spowolnić czas by unikać nadlatujących pocisków, a na ziemi błyskawicznie podbiegać i przepoławiać przeciwników na pół. A wszystko w fontannach hektolitrów posoki. Pracownicy PCK nie byliby zadowoleni.

Mimo, że była to wczesna wersja gry, Ghostrunner prezentuje się znakomicie. Surowy, zniszczony, cyberpunkowy świat, będący połączeniem obskurnych slumsów z wszechobecną technologią i masą neonów. W demie zaprezentowany był sam początek wyprawy na szczyt wieży stworzonej przez tajemniczego Architekta, ale już po tym widać, jak gra będzie się prezentować. Cyberpunkowy Shadow Warrior bez strzelania. Biorę na premierę. A Wy zapoznajcie się z ponad 10 minutowym fragmentem prezentowanego na gamescomie dema.

Ghostrunner ma trafić do sprzedaży w 2020 roku na PC, PlayStation 4 i Xboksa One. Wydawcą jest All in! Games. Polecam dodać grę do wishlisty na Steamie.

Comments

comments