24 kwietnia premiera. 66 godzin później sprzedanych 250 000 kopii. Frostpunk to kolejny po This War of Mine sukces warszawskiego studia 11 bit, a dosłownie przed chwilą przekroczyli kolejny znaczący kamień milowy.
Serwis Steam Spy analizuje dane z ograniczonej liczby profili użytkowników Steama, więc podaje tak naprawdę liczbę graczy, którzy aktywowali grę na tej platformie. Nie oznacza to, że ją kupili, bo zliczane są kopie otrzymane w ramach promocji lub jako prezent. Nie jest to w żadnym wypadku dokładne narzędzie. Z drugiej strony wielu twórców nie raz powtarzało, że dane są bliskie prawdy, zwłaszcza gdy liczba posiadaczy idzie w setkach tysięcy, bo błąd statystyczny nie ma wtedy tak dużego wpływu na wynik końcowy.
Sprawdzając najnowsze dane dostępne w płatnej wersji serwisu Steam Spy zauważyłem, że Frostpunk po 7 miesiącach od premiery właśnie przekroczył milion aktywacji. Nawet biorąc poprawkę na nie pozbawione błędu dane, trzeba pamiętać, że gra dostępna jest także w sklepie GOG, Microsoft Store, Humble Store i Amazon oraz w wersjach pudełkowych, a wiele osób mogło jeszcze jej nie aktywować. Jest więc bardzo prawdopodobne, że magiczna bariera została faktycznie przekroczona. Nie jest to na razie sumarycznie sukces na miarę This War of Mine, ale TWoM miał premierę równe cztery lata temu, był tańszy i jego sprzedaż nie była tak dynamiczna. Nie zmienia to faktu, że Frostpunk zapewne będzie najlepiej sprzedająca się polską grą tego roku. Jest też szansa, że pobije sumaryczny rekord sprzedaży TwoM, w końcu gry sprzedają się latami, zwłaszcza na PC.
Jest to nie tylko efekt tego, że produkcja jest bardzo udana – 84/100 na Metacritic i 85 na OpenCritic – ale także ciągłego wsparcia, co 11 bit studios zapowiedziało kilka miesięcy temu. Choćby teraz poinformowali o premierze już dostępnego bezpłatnego trybu Endless, który jest większy niż zakładali początkowo. I przy okazji do 27 listopada obniżyli cenę o 33%, co też ma znaczenie dla wielu pecetowych graczy. Zwłaszcza tych, którzy mają grę na swoich listach życzeń.
Frostpunk ma trafić jeszcze na konsole, co znacznie zwiększy zyski warszawskiej spółki. I to mimo faktu, że jest to największa i najdroższa produkcja w ich historii.
Gratulacje dla twórców i teraz czekamy na oficjalny komunikat o sprzedaży i informacje o tajemniczym Projekcie 8, którego budżet ma wynieść około 20 mln zł, czyli dwa razy więcej niż Frostpunka.