Szóstka dziesiątka naszego zestawienia. Mamy turową strategię, która może podbić świat – dosłownie i w przenośni, vehicular combat, kilka gier z gatunku straszne/dziwne, symulatory, MMO i coś dla wyznawców #pcmr.

Tekst z racji ilości materiału i mediów podzieliliśmy na dziewięć części, prezentując gry w kolejności alfabetycznej. Po tytule podajemy platformy, nazwę studia i ewentualnie wydawcy – jeśli jest z Polski. A na samym dole znajdziecie linki do kolejnych odsłon zestawienia, które w najbliższych dniach regularnie będą pojawiać się na naszej stronie.

Nightwolf: Survive the Megadome (PC – Cyberpho)

Mateusz
Kompletnie nie mój gatunek. Stylistyka również nie należy do moich ulubionych. Gameplay nie wygląda jednak źle, a więc na pewno dam szansę i sprawdzę. Może się przekonam.

Michał
Stylistyka Far Cry: Blood Dragon, grywalność starego Interstate ’76, połączone z walkami Twisted Metal. Gatunek vehicular combat może został lekko zapomniany, ale produkcja studia Cyberpho skradła moje serce. Grałem na Pixel Heaven i na Gamescomie, progres był niesamowity. Zarówno graficzny jak i dźwiękowy. Czekam. Bardzo.

NoDrugs (PC – Black Mirror Games / Movie Games)

Mateusz
Za dużo już tych surrealistycznych gier. Czasami myślę, że jak twórcy nie mają pomysłu to tworzą jakąś odrealnioną wizję, w której każda rzecz jest możliwa i nigdy w zasadzie nie wiadomo o co chodzi. Wolałbym jednak gry trzymające się nieco bliżej rzeczywistości.

Michał
NoDrugs może być ciekawym doświadczeniem. Surrealistyczny świat i odkrywanie tajemnic podczas używania substancji psychoaktywnych. Ciekawi mnie, skąd ekipa Black Mirror Games wie, jak zachowuje się mózg po konkretnych substancjach. Nie powiem, bardzo chcę NoDrugs przetestować. W imię nauki oczywiście.

Occupy Mars: The Game (PC, VR – Pyramid Games / PlayWay)

Mateusz
Połączenie symulatora, strategii i survivalu. Brzmi to bardzo ciekawie. Prawdę mówiąc wcześniej nie zwracałem uwagi na ten tytuł, ale po zobaczeniu trailer będę miał go na oku. Jakiegoś wielkiego szaleństwa się nie spodziewam, ale może wyjdzie z tego całkiem sympatyczna produkcja.

Michał
Siedzisz sobie na badawczych wakacjach na Marsie, następuje bum i musisz przetrwać. Czyli taka growa wersja filmu „Marsjanin” z Mattem Damonem. Budowanie kolonii, rozbudowa bazy, pozyskiwanie surowców, zakładanie plantacji, ale tez naprawa wszelkiego rodzaju urządzeń. Zapowiada się ciekawy survival sandbox.

Out of Reach (PC – Space Boat Studios)

Mateusz
Pamiętam ten tytuł sprzed kilku lat, kiedy twórcy dopiero zaczynali o nim mówić. Pamiętam też jak uciekali od Steam Early Access, na którym ostatecznie sprzedali już prawie 90 tysięcy kopii (via Steam Spy). Niestety aktualnie opinie graczy nie są zbyt pozytywne. Oby udało się dopracować ten projekt, bo ma spory potencjał.

Michał
MMORPG to kompletnie nie moja bajka. Co prawda konkurencja w tym gatunku jest ogromna, symulatorów przetrwania trochę jednak jest, ale projekt nadal jest rozwijany. Czy Out of Reach przebije się przez cały gąszcz gier MMO? Ciężko wyrokować.

Phantom Doctrine (PC, PlayStation 4, Xbox One – CreativeForge Games)

Mateusz
Bardzo podoba mi się koncepcja tej gry, ale mimo wszystko mam z nią dwa problemy. Po pierwsze liczba opcji wydaje się przytłaczająca. Wielkim wyzwaniem dla twórców będzie takie wprowadzenie gracza w świat Phantom Doctine, aby sprawnie opanował mechanikę. Drugi problem to fakt, że turówki to jednak nie mój gatunek. Mimo wszystko nie odmówię sobie przyjemności przetestowania tej gry. Dobrze, że wyjdzie też na konsole.

Michał
Phantom Doctrine to nie tylko świetna turowa strategia, którą zresztą zachwycałem się na Gamescomie. To przede wszystkim gra, która może osiągnąć sukces na świecie. Alternatywna wersja zimnej wojny, tajna agencja wywiadowcza, werbowanie i przesłuchiwanie agentów, ryzykowne misje, rozbudowa bazy i technologii, gromadzenie i analiza informacji. Gra jest nie tylko ładna i rozbudowana, ale ma masę ciekawych rozwiązań. Na listę „muszę kupić”.

Play with Me (PC, PlayStation 4, Switch, Xbox One – Airem / IQ Publishing)

Mateusz
Tysięczny powstający w Polsce horror. Ten na szczęście ma na siebie całkiem ciekawy pomysł.  Przypomina to nieco mroczniejszą i bardziej rozbudowaną grę HOPA. Fajnie, że premiera już niedługo, chętnie sprawdzę ten tytuł w akcji. Potencjalnie jedno z tegorocznych pozytywnych zaskoczeń.

Michał
Bohater porwany przez seryjnego mordercę musi wydostać się z pułapki. Brzmi znajomo? Człowiek zwany „Iluzją” przygotował całą serię krwawych zagadek, a zadaniem gracza będzie oczywiście je rozwiązać i ujść z życiem. Ciekawostką jest wykorzystanie przedmiotów z realnego świata do rozwiązywania zagadek w świecie wirtualnym. Dmuchanie w mikrofon zgasi świeczkę, a lusterko pomoże rozszyfrować szyfr. Interesujące.

Professional Offroad Transport Simulator (PC – dev4play / Fat Dog Games)

Mateusz
Jest już na rynku jedna taka produkcja i nazywa się Spintires. Nie wydaje mi się, aby Professional Offroad Transport Simulator miał w tej rywalizacji większe szanse. Nie zdziwiłbym się jednak, jeśli wielu fanów symulatorów sięgnie po ten tytuł. Czy będą rozczarowani to inna sprawa.

Michał
Symulator pojazdów poruszających się po lesie. Terenówki, ciężarówki, przewożenie towarów, wykupywanie ulepszeń itd. Łatwo nie jest, bo próbowałem grać podczas Digital Dragons. Gra raczej na pewno znajdzie swoje grono odbiorców.

Pure Farming 2018 (PC, PlayStation 4, Xbox One – Ice Flames / Techland Publishing)

Mateusz
Jak dobrze sprzedają się symulatory farmy nie trzeba nikomu mówić. Potencjał przed Pure Farming jest więc ogromny. Tym bardziej, że za projektem stoi Techland i jego pieniądze. Gra wygląda więc bardzo dobrze, ma nawet licencjonowane maszyny (np. naczepy rodzimej firmy Wielton). Tak jak w symulatory farmy nie gram, tak ten tytuł sprawdzę obowiązkowo.

Michał
Pure Farming 2018 zapamiętałem przede wszystkim ze świetnego pokazu na Gamescomie i możliwości uprawy konopi. Są licencjonowane maszyny, kawałek świata do zwiedzenia, różnego rodzaju uprawy. Jednym słowem wszystko, co dobry symulator prowadzenia farmy mieć powinien.

Rig or Skill Pc Brawl (PC – Don’t Bite Devs / Fat Dog Games)

Mateusz
Na telefonie może bym sprawdził, PC raczej odpada. Mimo wszystko pomysł na „fabułę” ciekawy i na czasie.

Michał
Kolejna gra gatunku free-2-play w naszym zestawieniu. Podoba mi się idea przedstawienia zjawiska #pcmr – „mam lepszego peceta, to jestem lepszy”. Może w końcu ograniczeni gracze zrozumieją, jak żałosne jest to zjawisko. Tak, gram na wszystkim – od PC po konsole.

Rise of Insanity (PC, VR – Red Limb Studio)

Mateusz
Twórcy horrorów, proszę, bądźcie bardziej kreatywni. Wydaje mi się, że spora część gier z gatunku jest taka sama. Rise of Insanity jest jedną z nich. Może to kwestia kiepskiego trailera, który nie pokazuje niczego niezwykłego, nie buduje klimatu i nie udowadnia, dlaczego mam w to zagrać zamiast miliona innych gier. Na razie jestem sceptyczny.

Michał
Nie przepadam za horrorami, ale podczas krakowskiej konferencji Digital Dragons dwukrotnie grałem w Rise of Insanity. Wyskakujące niespodzianki, po których popuszczasz, to tutaj norma. Jest mrocznie, z nutką szaleństwa, a wersja VR zastrasza moje zmysły. Fajne, ale mam za mało  odwagi na takie gry.

POLECAMY SPRAWDZIĆ WSZYSTKIE CZĘŚCI NASZEGO PRZEGLĄDU, KTÓRE REGULARNIE POJAWIAJĄ SIĘ NA NASZEJ STRONIE:

Pierwsza część naszego zestawienia 90 polskich gier, w jakie zagramy w 2018 roku.
Druga część naszego zestawienia 90 polskich gier, w jakie zagramy w 2018 roku.
Trzecia część naszego zestawienia 90 polskich gier, w jakie zagramy w 2018 roku.
Czwarta część naszego zestawienia 90 polskich gier, w jakie zagramy w 2018 roku.
Piąta część naszego zestawienia 90 polskich gier, w jakie zagramy w 2018 roku.
Siódma część naszego zestawienia 90 polskich gier, w jakie zagramy w 2018 roku
Ósma część naszego zestawienia 90 polskich gier, w jakie zagramy w 2018 roku
Dziewiąta część naszego zestawienia 90 polskich gier, w jakie zagramy w 2018 roku

Comments

comments