Przed wami czwarta część naszego zestawienia. W niej będzie się czego bać. Niekoniecznie ze względu na poziom opisywanych produkcji.
Za nami prezentacja połowy z 60 naszym zdaniem najciekawszych polskich gier, w które zagramy w 2019 roku. Kolejne części tekstu również będą obfitować w wiele potencjalnych hitów. W poniższym tekście najwięcej ciekawego dla siebie znajdą fani horrorów, które opanowały tę dziesiątkę. Nic dziwnego, że coraz częściej mówi się o tym jak wyspecjalizowali się w tym gatunku rodzimi twórcy.
LEGENDA:
Tytuł gry – który jest linkiem do newsów o danej produkcji (platformy docelowe – twórcy / wydawca)
Layers of Fear 2 (PC, PS4, XO – Bloober Team)
Michał
Od kilku lat Bloober Team mocno podnosił poprzeczkę i jego gry w końcu prezentują wysoką jakość. Sukces naprawdę udanego Layers of Fear i polityka skupienia się na horrorach jest kontynuowana i w sumie oczywistością było powstanie LoF 2. Ciężko będzie czymś zaskoczyć, ale po ciekawej jedynce możemy spodziewać się interesujących rozwiązań. Zwłaszcza, że już w zapowiedziach pojawiała się nazwa „Project Méliès”, która była odniesieniem do Georgesa Mélièsa, francuskiego iluzjonisty, reżysera i producenta filmowego. Jestem dziwnie spokojny i pewny tego projektu.
Mateusz
Bardzo cenię sobie pierwszą część i cieszę się, że Bloober przygotowuje kontynuację. Po pierwszych materiałach widać jednak, że mamy się spodziewać czegoś innego niż wielka posiadłość z masą obrazów na ścianach. Observer pokazał jednak, że nawet przy zmianie klimatu krakowskie studio nadal nie schodzi poniżej pewnego bardzo wysokiego poziomu. Mam szczerą nadzieję, że Bloober Team nie zrobi nam przykrej niespodzianki i nie przesunie premiery na 2020 rok.
Medium (PC, PS4, XO – Bloober Team)
Michał
Medium to drugi obok Scopophobii projekt, zapowiedziany bardzo dawno temu i z którym nie wiadomo co się dzieje. Na stronie internetowej Bloobera od wielu miesięcy wisi „Soon…” i nic kompletnie się nie dzieje, a z tego co pamiętam, prace rozpoczęły się w roku 2012. Dlaczego więc Medium pojawia się na liście? Z dwóch powodów. Pierwszy to ciekawe rozwiązanie w postaci grania równocześnie na podzielonym na dwie części ekranie. Drugim to fakt, że gra miała wyjść w roku 2018, więc jest szansa, że stanie się to w końcu w 2019.
Mateusz
Drugi z trzech projektów, który obecnie realizowany jest w Bloober Team. W tym przypadku wiemy głównie tyle, że gra robiona jest od około 100 lat i ma zawierać jakiś innowacyjny system związany z rozgrywką na dwóch ekranach. Kompletnie nie wiem o co chodzi, co tym bardziej sprawia, że chcę zobaczyć Medium w akcji. Bloober Team od dłuższego czasu słabych gier nie robi. Może być więc bardzo ciekawie.
Metamorphosis (PC, PS4, XOne – Ovid Works)
Michał
Z Metamorphosis mam problem. Jest to skupiona na narracji gra o tajemniczej przemianie, którą bawiłem się na berlińskim festiwalu A Maze. Ciekawa oprawa prezentująca świat z perspektywy robaka i scenariusz oparty na książkach Franza Kafki – „Przemiana” i „Proces”. Było to oryginalne doświadczenie ubrane w konkretny scenariusz oparty na klasyce. Problem w tym, że od dłuższego czasu o produkcji jest cicho, a do dziś nie otrzymaliśmy żadnego materiału wideo.
Mateusz
Chciałbym się jerać tym tytułem, bo opis jaki przedstawił powyżej Michał brzmi bardzo ciekawie. Również mam jednak problem z brakiem większej liczby materiałów, głównie wideo. Będę jednak monitorować temat, bo może z tego wyjść spore pozytywne zaskoczenie.
Panzer Dragoon: Remake (PC, PS4, XOne – MegaPixel Studio / Forever Entertainment)
Michał
Ciężkie zadanie czeka twórców remake’u, bo seria Panzer Dragoon u niektórych posiadaczy SEGI Saturn ma status kultowej. W sumie to mierzenie się z legendą, dlatego też zmiany mają być „kosmetyczne” – poprawa grafiki do panujących standardów i modyfikacja rozgrywki spełniająca dzisiejsze oczekiwania. Trzeba mieć odwagę by mierzyć się z grą, o której zapowiedzianym remake’u pisał cały świat. Forever Entertainment może tu dużo ugrać i równie sporo przegrać. Zwłaszcza, że umowa z SEGĄ obejmuje też Panzer Dragoon II Zwei Remake.
Mateusz
Nie wiem czy wiecie, ale jednym z tytułów startowych na Xboksa One było Crimson Dragon, duchowy spadkobierca Panzer Dragoon. Niszowa gra, ale spędziłem z nią mnóstwo czasu i prawie zrobiłem calaka (w tym tytule 865 GS to świetny wynik). Jestem więc grupą docelową remake’u. Jeśli uda się dostosować grę do współczesnych realiów, na pewno będzie grane.
Paradise Lost (PC, PS4, XOne – PolyAmorous / Walkabout)
Michał
Nieliniowa narracyjna przygodówka dziejąca się w zniszczonym atakami nuklearnymi alternatywnym świecie, w którym II wojna światowa nigdy się nie zakończyła. Do tego dwie linie czasowe i dwójka bohaterów. Brzmi i wygląda to interesująco, więc mam nadzieję, że ekipa PolyAmorous dowiezie swoją debiutancką produkcję. Gra prawdopodobnie zadebiutuje dopiero w 2020 roku.
Mateusz
Wszystko wygląda ciekawie, ale niepokoi mnie jedna rzecz. Na poniższym wideo niewiele się dzieje. Walking simulatory poszły przez ostatnie lata mocno do przodu, a więc ładne widoczki to zdecydowanie za mało, aby zawojować rynek. Oby więc w finalnym produkcie znalazło się sporo interaktywnych elementów.
Paranoid (PC – Madmind Studio)
Michał
Po wizerunkowej – ale nie finansowej – wtopie z Agony, studio Madmind nie zwalnia tempa. Ekipa pracuje nad dwoma projektami, horrorem Succubus – będący spin-offem Agony oraz właśnie Paranoid. Ma być to survival horror, z sporą dawką psychodelii i brutalności. Już pierwszy gameplay prezentuje się przerażająco, więc to na pewno nie jest gra dla mnie. Ale fani gatunku powinni być zadowoleni, bo Paranoid zapowiada się na kawał dobrego horroru.
Mateusz
Sam nie wiem czy powinniśmy mieć w tym tekście Paranoid i czy dopiero zapowiedziane Succubus. Być może pierwsza z tych gier już nie powstaje. Trochę jak z nieocenzurowanym Agony, które najpierw było, potem zniknęło, a finalnie pojawiło się bez żadnych zapowiedzi. Przy poziomie komunikacji ekipy Madmind wszystko jest możliwe. Na razie więc nie chcę się ekscytować. Poniższe wideo wygląda ciekawie, ale po Agony mój poziom zaufania do dewelopera mocno spadł.
Poopdie (IOS, Andr – Bulbware)
Michał
Współpraca z najsławniejszym jutuberem świata PewDiePie daje kolejne chore efekty. Poopdie to kolejna po świetnym Bulb Boy’u gra przekraczająca wszystkie granice dobrego smaku. I to się sprawdza, bo ogrywając najnowszą produkcję na targach PGA nie mogłem się oderwać. Obrzydliwa dawka świetnego humoru w połączeniu z tematyką i promocją PewDiePie, powinna zapewnić sukces tej grze. Choć zapewne znajdzie się wielu oburzonych, nie znających definicji szeroko rozumianej rozrywki i medium, jakim są gry wideo. Mi się podoba.
Mateusz
Po genialnym Bulb Boy chłopaki z Bulbware mają u mnie ogromny kredyt zaufania. Tym samym nie mogę narzekać, że Poopdie to tylko urządzenia mobilne. W sumie to chyba jedyna gra na telefony, na którą czekam i na pewno będę grać od pierwszego dnia od premiery.
Project Downfall (PC, Switch, XO – MGP Studios)
Michał
Michał Neugarten to człowiek-crunch. Pracuje nad wieloma grami, a jedną z nich jest FPS, wyglądający jak Hotline Miami na psychotropach. Miałem przyjemność już grać i zabawa jest jak za starych dobrych czasów. Cała gama uzbrojenia w połączeniu z zażywaniem różnych substancji, daje niesamowity efekt na ekranie. Szykujcie się na ostrą schizofreniczną jazdę, bo przyjmowanie leków podczas dzierżenia w dłoniach karabinu może skończyć się tylko ostrą jatką.
Mateusz
Ekipa MGP Studios szczególnie upodobała sobie styl graficzny, który mnie dosyć mocno męczy. Nie wiem więc czy wytrzymam dłużej przy Project Downfall. Oby nie było problemów, bo gra wygląda całkiem obiecująco i może być jednym z ciekawszych FPS-ów przyszłego roku.
Re-Legion (PC – Ice Code Games)
Michał
Jeśli tak duży wydawca jak 1C planuje wydać grę i promuje ją na targach gamescom, to musi być coś na rzeczy. RTS-ów jest wiele, ale Re-Legion zachęca oryginalną koncepcją. W cyberpunkowym świecie dominują korporacje oraz religia i właśnie ta ostatnia jest siłą napędową głównego bohatera. Gra polega nie tylko na walce, ale przede wszystkim na pozyskiwaniu kolejnych wyznawców. Miałem okazję grać w bardzo wczesną wersję na konferencji Digital Dragon i mnie ta tematyka oraz wykonanie przekonało.
Mateusz
Mam mieszane uczucia co do tej gry. Pomysł ciekawy, ale wizualnie nie wygląda to szczególnie imponująco. Chociaż z drugiej strony może dzięki temu nie będę musiał zmieniać sprzętu, aby zagrać w Re-Legion. Czasami brzydota gry ma swoje pozytywne strony.
Ritual (PC – iFun4All)
Michał
Kolejna gra, którą ogrywałem na konferencji Digital Dragons. iFun4All ma ciekawe pomysły i Ritual jest tego dowodem. Niby prosta mechanika, a niesamowicie wciąga. W sumie jest to połączenie zbierania i wykorzystywania zasobów z walką z siłami ciemności. Na razie widziałem jeden poziom, więc jestem ciekaw jak będzie prezentować się całość.
Mateusz
Pierwsza gra od iFun4All, która ma stawiać przede wszystkim na walkę. Mnie jednak najbardziej interesuje design – mroczny i mocno zapadający w pamięć. Lubię jak gra ciekawie wygląda, a więc tym bardziej Ritual ma u mnie +10 do zainteresowania. Czekam, nie tylko na premierę, ale wreszcie porządną prezentację rozgrywki.