Premiery dwóch nowych gier nie uchroniła spółki przed pogorszeniem wyników finansowych. Mimo wszystko nadal jest dobrze.
Od rana na naszych łamach możecie przeczytać najważniejsze informacje z opublikowanych dzisiaj wyników finansowych CD Projektu za 2018 rok. Na koniec przedstawiamy całość w jednym miejscu uzupełnioną o wiele mniejszych lub większych ciekawostek, które nalazły się w corocznym sprawozdaniu zarządu. Znaleźć w nich można ogrom wiedzy na temat obecnej kondycji spółki i planów na przyszłość. Bez zbędnego przedłużania zapraszam do zapoznania się z najistotniejszymi informacjami.
- Skonsolidowany przychód całej grupy spadł w 2018 roku do poziomu 362,9 mln zł (463,18 mln zł w 2017 roku). Wynika to z naturalnego spadku popytu na Wiedźmina 3. Nie pomogły premiery Gwinta i Wojny Krwi, chociaż w IV kwartale (okres premiery obu produkcji) wyniki finansowe były lepsze niż w analogicznym okresie 2017 roku.
- Zysk netto z kolei wyniósł 109 mln zł w stosunku do 200 mln zł w 2017 roku.
- W 2018 roku stratę operacyjną zanotował GOG. Zarząd CD Projektu nie chciał jednak szerzej komentować sytuacji czy zdradzać planów na dalszy rozwój sklepu.
- Obecnie nad rozwojem Gwinta pracuje 100 osób. Na ten rok planowanych jest kilka dużych dodatków. Pierwszy, Krwawa Klątwa, trafi do sprzedaży już jutro.
- Gwint jeszcze w tym roku pojawi się na urządzeniach mobilnych. Na pierwszy ogień pójdzie iOS, później Android.
- Za port nie odpowiada spółka Spokko, która dla CD Projektu robi zupełnie nową grę na urządzenia mobilne.
- Gwint zarabia obecnie lepiej niż Wojna Krwi. W przypadku tej drugiej gry zarząd nie zdradzał żadnych szczegółów dot. sprzedaży czy planów rozwoju.
- Na chatcie inwestorskim, który odbył się po konferencji, zapytałem co CD Projekt sądzi o Switchu. W końcu Gwint i Wojna Krwi wydają się idealnie pasować do sprzętu Nintendo. Otrzymana odpowiedź jest tak samo sugestią, że coś się dzieje jak zwykłą kurtuazją. Kwestia interpretacji.
- O Cyberpunku 2077 dowiedzieliśmy się głównie tyle, że pojawi się również na nowej generacji konsol, a na E3 CD Projekt szykuje duże niespodzianki. Ogłoszenie daty premiery? Niewykluczone.
- CD Projekt regularnie zwiększa liczbę zatrudnionych osób. Obecnie spółka posiada prawie 900 pracowników. Ma to pozwolić na zbudowanie czterech zespołów – dwóch większych i dwóch mniejszych.
- Do 2021 roku powinniśmy doczekać się jeszcze jednej premiery niezapowiedzianej gry RPG. Więcej o tym projekcie TUTAJ.
- W styczniu CD Projekt utworzył nową spółkę CD Projekt RED Store. Jej celem jest sprzedaż online produktów związanych z grami spółki. Zapewne będzie to odzież czy gadżety.
- Obecnie CD Projekt posiada 11 oddziałów na całym świecie – Warszawa (centrala, biuro CD Projekt RED oraz GOG), Wrocław, Kraków (biura CD Projekt RED), Los Angeles, Berlin, Tokio, Szanghaj (biura lokalne) oraz Mediolan, Paryż i Sao Paulo (menadżerowie ds. społeczności).
- Przy okazji warto pochwalić wystrój poszczególnych biur. Biedy nie ma.
- Spółka poinformowała również o inwestycjach w swoje biura (dodanie znaczącej ilości zieleni czy umożliwienie prawnikom przyprowadzanie do pracy własnych psów).
Jeśli kogoś jeszcze bardziej zainteresował ten temat, polecam moje szersze podsumowanie konferencji dostępne TUTAJ.