Nie ma znaczenia, gdzie się wybieracie, bo każda z trzech największych gamingowych imprez jest tego warta.
Oczywiście dla mnie najważniejsze są polskie gry, więc krakowskie Digital Dragons, warszawskie Pixel Heaven i poznańskie PGA odwiedzam co roku. Każde z tych wydarzeń cały czas się rozwija i co ważne, zapewnia trochę inne doznania jeśli chodzi o branżę gier.
W dniach 21-22 maja odbędzie się branżowa konferencja Digital Dragons. Światowej sławy goście, dziesiątki paneli, setki prelegentów, możliwość znalezienia pracy w branży i prezentacja polskich gier. Do tego doroczne wręczanie nagród DD Awards oraz dla twórców niezależnych – Indie Showcase.
Dwa tygodnie później (z małym hakiem) – czyli w dniach 7-10 czerwca – wybierzcie się do Warszawy na Pixel Heaven 2018. Retro & Indie Gaming Fest vol. 6. Kolejna edycja świetnej imprezy łączącej pokolenia. Poprzedzająca imprezę główną konferencja Pixel.Connect, a na samym PH znajdzie się olbrzymia strefa reto, flippery, planszówki i karcianki, VR oraz – co oczywiste – polskie gry. Także tutaj wręczane są nagrody. Golden Pixel – dla zasłużonych w polskiej branży oraz Pixel.Awards, gdzie doceniani są twórcy niezależni.
Na deser pozostaje największa impreza gamingowa w Polsce – Poznań Game Arena. Do stolicy Wielkopolski wybierajcie się w dniach 12-14 października, a i tak czasu może zabraknąć. Wiele targowych hal da się obejść, ale żeby zagrać we wszystko? Nie da rady. Przypomnę tylko, że w tym roku było 126 polskich produkcji. A do tego dołóżcie setki innych gier, producentów sprzętu, wszechobecne cosplay’e, turnieje, pokazy… Jest tego od groma, więc być tam po prostu trzeba. Na dokładkę odbywa się Game Industry Conference, wydarzenie towarzyszące Poznań Game Arena. Kilka tysięcy uczestników z kilkudziesięciu krajów, setki firm, ponad 100 paneli i warsztatów. GIC to najlepsze możliwości B2B dla branży gier z Polski i Europy Środkowo-Wschodniej. Pozycja obowiązkowa dla każdego, kto interesuje się przemysłem gier.
Od lat odwiedzam wszystkie wspomniane imprezy, zasiadam w jury konkursów i staram się ogrywać wszystkie polskie gry. Oczywiście nie jest to możliwe, ale dzięki temu mam nie tylko ogląd na rodzime produkcje, ale widzę, jak najfajniejsze w naszym kraju imprezy się rozwijają.
Szukacie szczegółów? Wejdźcie na strony Digital Dragons, Pixel Heaven i PGA.