A nie, mózg podpowiadał oczywiste i tak jakoś wyszło. Tytuł trailera to „najlepsze rzeczy chodzą trójkami”, ale jak już jesteście, to zobaczcie co nowego w Pure Farming 2018.
Mimo, że symulatorami mi nie po drodze, w roku ubiegłym bawiłem się w rolnika wraz z moim synem. Było wesoło, więc jak zobaczył nowy trailer Pure Farming 2018 od Ice Flames i Techlandu, nie było odwrotu. A czego możemy się spodziewać po symulatorze farmy?
Najważniejsze to trzy tryby rozgrywki. Na dzień dobry walczymy z odziedziczoną i zadłużoną farmą. Rolnik taki jak ja opanuje niełatwą sztukę nowoczesnego rolnictwa i nauczy się, że nie należy rozrzucać obornika pod drzwiami centrum handlowego. Gdy już opanuję moje redneckowe zapędy, gra rzuci mi wyzwania. I to aż 20. Ekstremalne scenariusze, ogień, szarańcza, susze i innego rodzaju atrakcje. Najpierw długi, potem kłody pod nogi. Jak w życiu. Na koniec pełen chillout w trybie swobodnym. Czym chata bogata i róbta co chceta. Gracz od początku ma dostęp do wszystkiego, co nie oznacza, że będzie łatwo.
Gumiaki na słomę i jazda z widłami w pole. A zabawić się w Pure Farming 2018 będzie można 13 marca 2018 roku na PC PlayStation 4 i Xboksie One.