Za port odpowiadać będzie studio, które konsolę Nintendo zna niemalże perfekcyjnie.
Ekipa Creepy Jar dopiero co ogłosiła drobne opóźnienie premiery Green Hell, ale szybko nadrabia to dobrymi wiadomościami. Otóż gra jeszcze w tym roku powinna pojawić się na Nintendo Switch. Za port odpowiadać będzie zewnętrzna ekipa, czyli krajowi specjaliści od sprzętu japońskiej korporacji – Forever Entertainment.
Umowa została dopiero podpisana, a więc na konkrety będziemy musieli chwilę czekać. Już teraz jednak znamy planowaną datę premiery. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem obu stron, Green Hell pojawi się na Switchu w IV kwartale tego roku. Oby równocześnie z wersjami na Xboksa One i PlayStation 4.
Spis wszystkich polskich gier na Nintendo Switch znajdziecie w TYM MIEJSCU.