Najlepsza gra golfowa wśród gier logicznych i odwrotnie.
Golf Peaks to jedna z najlepszych polskich gier logicznych zeszłego roku. Debiut studia Afterburn zachwycił na PC i urządzeniach mobilnych. Dobrze, że takie produkcje trafiają na Switcha. Lepsze to niż masa słabych tytułów, które masowo pojawiają się na konsoli Nintendo. Dlaczego więc warto sięgnąć po Golf Peaks? Już tłumaczę.
Kojarzycie minimalistyczne (pod względem designu) gry logiczne jak klocki, Push, Hook, Art of Gravity czy Zenge? Łączy je schludny i oszczędny design, mało rozbudowane plansze i niewielka liczba mechanik. Mimo iż wszystkiego jest tam niewiele, po zsumowaniu daje to ogrom grywalności. Identyczną produkcją jest Golf Peaks. Tym razem motywem przewodnik jest golf. Bliżej mu jednak do idei mini golfa niż gry na wielkim polu. Wszystkie ruchy wykonuje się z kolei w turach. Zamiast samemu odbijać piłeczkę, należy wybrać jedną z kilku dostępnych opcji. Można na przykład uderzyć prosto z określoną siłą (to wpływa na liczbę pokonanych segmentów planszy) czy najpierw podpić piłeczkę, aby wskoczyła na wyżeł położone miejsce.
Poziomy polegają więc na wybraniu odpowiedniej kolejności dostępnych ruchów. Dodatkowo w każdym rozdziale pojawiają się nowe mechaniki utrudniające zabawę. Może to być piasek, z którego da się wybić piłkę tylko podbijając ją czy woda, po wpadnięciu do której zostajemy przeniesieni do ostatniego bezpiecznego pola. Opcji jest kilka, dzięki czemu co chwilę gra stawia przed nami nowe wyzwania. Klasycznie dla gatunku zawsze kiedy pojawia się nowa mechanika, pierwsze 2-3 plansze są bardzo proste, aby załapać o co chodzi. Potem poziom trudności szybko rośnie.
Wspomniane na wstępie produkcje zazwyczaj nie cechowały się wysokim poziomem trudności. Wręcz przeciwnie, nie licząc pojedynczych plansz przejście takich tytułów jak klocki czy Hexologic nie stanowiło większego problemu. Golf Peaks na ich tle wypada jako dosyć wymagająca produkcja. Nie jest to jednak poziom klasycznych gier logicznych. Po prostu na późniejszym etapie trzeba nieco więcej główkować. Jak jednak uda się znaleźć rozwiązanie, zawsze okazuje się ono banalnie proste. Na pewno jeśli inne gry z gatunku były dla kogoś zbyt proste, Golf Peaks bez wątpienia będzie nieco większym wyzwaniem.
Nie chcę się specjalnie rozpisywać, ponieważ nie ma w tej grze aż tyle rzeczy, aby można było tworzyć długą recenzję. Najważniejsze jest to, że Golf Peaks, podobnie jak inne gry tego typu, mogę polecić niemalże każdemu. Nawet tym, którym nie zawsze pasują gry logiczne. Produkcja ekipy Afterburn jest przystępna i ma krótkie poziomy idealne na szybkie sesje. Dobrze więc, że taki tytuł jest dostępny na Nintendo Switch. Liczę na dobrą sprzedaż, która ekipę 7Levels (studio odpowiedzialne za port i wydanie) zachęci do zajęcia się innymi grami z gatunku.