Historia gry Uboot, symulatora łodzi podwodnej z okresu II wojny światowej, jest długa i jakoś końca nie widać. Nie przeszkodziło to w ogłoszeniu kolejnej wersji, tym razem na Switcha.
Zakończona sukcesem kampania Uboota – wtedy jako Uboat – na portalu finansowania społecznościowego Kickstarter ruszyła w maju, 2016 roku. Pojawiały się komunikaty o postępach, aktualizacje, a gra Deep Water Studio miała mieć premierę w pierwszym kwartale. Ubiegłego roku. Prace nadal trwają, a wydawca – spółka PlayWay – w ostatnio opublikowanym raporcie poinformowała, że Uboot na PC pojawi się w ciągu sześciu miesięcy. Czyli premiera nastąpi do 3 listopada tego roku. W międzyczasie powstaje też wersja mobilna, za którą odpowiada studio InImages i wspomniany PlayWay.
Teraz na horyzoncie pojawiło się kolejne studio – SimFabric. Oficjalnie poinformowało, że zajmuje się przeniesieniem Uboota na Switcha oraz zostanie wydawcą tej gry na platformie Nintendo. Port powstaje na podstawie wersji mobilnej z elementami pecetowej. Premiera przewidziana jest na rok 2019.
SimFabric to mocno zapracowane studio. W tym roku wydali na mobilkach grę Million Money Drop oraz Farm Expert 2018 na Switcha. Na rok 2018 mają zaplanowane stworzenie dwóch swoich pecetowych symulatorów: ElectriX: Electro Mechanic Simulator i Farm&Fix 2018: Legacy. Ale to nie koniec. Bo pracują także nad portami tower defense’a Plastic Rebellion i horroru Rise of Insanity. Mało? Na rok 2019 tworzą symulator grzybiarza Mushrooms: Forest Walker (PC), a za niedługo ogłoszą kolejne projekty.