Niedawno prezentowałem Wam nawiązujący do lat 90. FPS – Project Warlock. Widać gracze lubią takie projekty, bo kolejna tego typu gra – Dusk – zbiera „przytłaczająco pozytywne” oceny.

Dusk od jakiegoś czasu był we wczesnym dostępie, a pełną premierę miał niedawno – 10 grudnia. Gra przypadła do gustu graczom, bo na Steamie aż 97% z 1889 recenzji jest pozytywnych. Podobnie jest na Metacritic – średnia 90/100 z 10 recenzji od prasy i 8.7/10 od 46 graczy. Szacujący sprzedaż serwis Steam Spy wskazuje, że w Dusk zagrało 56 tysięcy graczy.

Za projekt odpowiada David Szymanski [AKTUALIZACJA: prawdopodobnie Amerykanin polskiego pochodzenia], który stworzył shootera w starym dobrym stylu. Autor nie ukrywa inspiracji takimi klasykami jak Doom, Quake, Blood, Heretic, Hexen czy Half-Life, czyli wszystkim tym, co dobrego w latach 90. oferował gatunek FPS. Kampania obejmuje trzy epizody, pełne strzelania, walki z mistycznymi kultystami i siłami ciemności, gdzie trup ściele się wyjątkowo gęsto. Arsenał jest imponujący, bo obejmuje od mieczy i kusz, przez karabiny i dwururki, na granatnikach i wyrzutniach rakiet kończąc.

A to nie koniec, bo autor przygotował też Endless Survival Mode, gdzie gracz odpiera kolejne hordy wrogów. Na koniec klasyka – DUSKWorld arena multiplayer, do wzajemnego wybijania się po sieci.

Na koniec dobra informacja dla posiadaczy konsoli Switch. Dawid Szymański właśnie pracuje nad wersją na platformę Nintendo. Niestety data premiery nie jest znana.

Comments

comments