Wydawca chodzonego beatem upa i RPG akcji Sand is the Soul poinformował, że gra prócz zapowiedzianego wcześniej peceta, trafi także na Xboksa One. Ale to nie wszystkie docelowe platformy.
W Sand is the Soul grałem dość długo podczas ubiegłorocznego Pixel Connect w Warszawie. Gra okazała się trudna, wymagająca i bardzo, ale to bardzo rozbudowana. Postpunkowy świat inspirowany epoką wiktoriańską to oryginalny pomysł Michała Neugartena z MGP Studios. I muszę przyznać, że robi wrażenie. Gra trafi do wczesnego dostępu 11 maja, ale plany wobec gry są o wiele większe.
„Obecnie sprawa wygląda tak, że jest planowany port na Unity, m.in. dla optymalizacji i pozbycia się niektórych niepożądanych rozwiązań związanych z obecnym silnikiem C2. Będą też wersje na konsole. Obecny silnik byłby w stanie jednak zapewnić dobry build na Xboksa, ale w związku z portem na Unity, ten pomysł został anulowany.” – mówi Michał Neugarten.
Oczywistym jest, że portowanie gry ma na celu wydanie jej na wszystkich konsolach. Nie tylko na zapowiedzianym przez Fat Dog Games Xboksie One, ale także PlayStation 4 i Switchu. Znając Michała i wiedząc ile pracy włożył w Sand is the Soul można zakładać, że plan ten się powiedzie. Trzymam kciuki.
Warto dodać, że poniższy trailer to tak naprawdę placeholderowy projekt, zrobiony ze starego i nieaktualnego builda oraz nagrany na drewnianym pececie. Michał Neugarten nie ukrywa, że woli pracować nad grą niż zajmować się marketingiem. Na szczęście wydawca Fat Dog Games już dłubie nad najnowszym trailerem, którego premiery doczekamy się niebawem.