Druga edycja zestawienia 100 największych polskich firm prywatnych to dla nas świetna okazja do sprawdzenia jaka różnica dzieli dwa największe rodzime studia.

Polska edycja miesięcznika Forbes po raz drugi z rzędu opublikowała listę 100 największych polskich firm prywatnych. Ponownie w czołówce znalazł się CD Projekt. Wyceniany na 11,05 mld zł znalazł się na 4. miejscu. Wyżej jest tylko CCC, LPP oraz Cyfrowy Polsat. Jak na tym tle wypada Techland? Forbes wrocławską spółkę wycenił na 3,288 mld złotych, co dało w tym roku 15. lokatę.

Patrząc po wycenach CD Projekt jest aż trzykrotnie większy. Redaktorzy magazynu zwracają jednak uwagę na fakt, że twórcy Dying Light mają znacznie wyższą rentowność – 78%  porównaniu do 56% CD Projektu (oznacza to, że z każdych 100 zł przychodu Techland ma aż 78 zł zysku, dla porównania banki w Polsce nie dochodzą do 10% rentowności). Forbes prognozuje więc, że jeśli deweloper zwiększy skalę biznesu szybko awansuje do ścisłej czołówki. Może to się stać już niedługo. Jak wiadomo Techland pracuje nad dwoma dużymi grami. Jeśli obie produkcje powtórzą sukces Dying Light, dystans między obiema spółkami mocno się zmniejszy. Inna sprawa, że CD Projekt nie myśli, aby zwalniać swoje tempo.

Wyceny przytaczane w rankingu powstały na podstawie własnych wyliczeń redakcji miesięcznika Forbes. W przypadku CD Projektu pokrywa się to jednak z wyceną giełdową, która oscyluje na podobnym poziomie. Pytanie ile byłby wart Techland, gdyby ostatecznie pojawił się na warszawskim parkiecie. Myślę, że bez kolejnej premiery różnica szybko by zmalała.

Comments

comments