Po udanym Irony Curtain fani gatunku mogą wypatrywać kolejnych produkcji. Warto rzucić okiem chociażby na Brassheart.
Przygodówki point&click dawno wypadły z mainstreamu, ale i tak nadal powstaje sporo tego typu gier. Jedną z tych, na które warto zwrócić uwagę jest Brassheart od warszawskiego Hexy Studio. Historia przenosi nad do rzadko eksploatowanego w grach okresu lat 20-tych zeszłego stulecia. Będzie to jednak świat alternatywny, w którym coraz większą rolę odgrywają zbuntowane maszyny. Słowo dieselpunk jest tutaj zdecydowanie na miejscu. Głównym bohaterem Brassheart jest Pola. Dziewczyna musi odnaleźć swojego ojca, który został porwany przez własny wynalazek – maszynę o nazwie Valkiria.
Oprawa wizualna wzorowana jest na klasyce gatunku. Widać w niej sporo podobieństw do produkcji Daedalic Entertainment czy niedawno wydanego Irony Curtain od Artifex Mundi. Oczywiście w czasie zabawy nie zabraknie mnóstwa humoru.
Brassheart do tej pory było prezentowane na wielu imprezach w Polsce. W grę ekipy Hexy Studio można było zagrać między innymi na Pixel Heaven czy Digital Dragons, gdzie znalazła się na liście finalistów konkursu Indie Showcase (kategoria Best Indie Game). Tym bardziej warto mieć ten tytuł na uwadze. Premiera na Steamie jeszcze w tym roku.
