Po wczorajszych danych dotyczących sprzedaży Sniper: Ghost Warrior 3 rynkowi analitycy zaczynają odcinać się od spółki. Jako pierwszy Dom Maklerski BZ WBK.
Bank zdecydował o zawieszeniu rekomendacji dla akcji CI Games. Jego analityk, Łukasz Kosiarki, w taki sposób uzasadnia tę decyzję:
- według szacunków analityka Sniper 3 kosztował 60 mln złotych, a więc próg rentowności wynosi aż około 700-800 tysięcy sprzedanych kopii, co jest wynikiem trudnym do osiągnięcia do końca roku,
- jeszcze miesiąc temu ten sam analityk prognozował sprzedaż na poziomie około 1,8 mln zł w tym samym okresie, zjazd jest więc ogromny,
- CI Games posiada spory dług (wg danych Pulsu Biznesu wynosi on 30 mln zł), bieżąca sprzedaż pozwoli więc na spłatę zadłużenia, ale to będzie za mało na sfinansowanie kolejnej dużej produkcji,
- każda kolejna część Snipera miała coraz większy budżet i jednocześnie coraz niższą sprzedaż, w takiej sytuacji główna duża marka studia praktycznie nie ma już przyszłości,
- aktualnie konieczne jest przedefiniowanie strategii spółki, pod koniec miesiąca mamy poznać jak CI Games widzi swoją przyszłość.
Analitycy BZ WBK uważają więc, że w obecnej sytuacji prognozowanie kursu akcji spółki jest zbyt trudne. Dużo zależy od tego czy uda się zahamować spadek sprzedaży i jaka strategia rozwoju zostanie zaprezentowana. Na ten moment wygląda to kiepsko. W ciągu ostatniego miesiąca spółka straciła niemalże połowę ze swojej wartości. Tylko dzisiaj spadki wyniosły 20%.
Spółka w swoim stylu udaje, że wszystko jest ok. Na swoim blogu, o którym pisałem wczoraj, opublikowała oświadczenie odnośnie artykułu na stronie Pulsu Biznesu. Takie teksty na pewno w niczym nie pomogą.
Jak dalej rozwinie się sytuacja? Na razie niewiele wskazuje na to, aby cokolwiek miałoby się poprawić. Bardziej istotne jest inne pytanie – jak CI Games wyjdzie tego kryzysu, być może największego w swojej historii?