Blog CI Games ma bronić spółkę przed falą nieprawdziwych informacji na jej temat. Strona już działa, teraz pozostaje tylko czekać na te fałszywe newsy.

Powiedzieć, że CI Games nie ma najlepszej prasy to jak nie powiedzieć nic. Warszawska spółka ostatnio ponownie stała się obiektem ataków zorganizowanych grup hejterskich w związku z premierą Sniper: Ghost Warrior 3. Deweloper ma jednak tajną broń, którą jest oficjalny blog CI Games. W zasadzie to bardziej podstrona służąca do wysyłania pytań do spółki. Prędzej ask.com niż blog, ale skoro takiego nazewnictwa używa studio to niech już im będzie.

Cel całej inicjatywy jest jasny. Aby nikt nie oskarżył mnie o przyłączenie się do szerzenia nieprawdziwych informacji cytuję oficjalny komunikat spółki. Pogrubienie moje.

Zarząd Spółki zadecydował o uruchomieniu ww. kanału [blog CI Games – przyp.red.] dedykowanego w szczególności akcjonariuszom, inwestorom i potencjalnym inwestorom Spółki, jak również wszystkim innym osobom poszukującym wiarygodnych informacji o Spółce, z uwagi na dostrzegalne od dłuższego czasu, a nasilające się w ostatnich tygodniach, zjawisko rozpowszechniania w mediach elektronicznych nieprawdziwych informacji o Spółce, wprowadzających lub mogących wprowadzać w błąd akcjonariuszy, inwestorów, potencjalnych inwestorów oraz klientów Spółki.

Liczyłem, że po wejściu na bloga znajdę jakieś teksty, które wyjaśnią mi jakie informacje są nieprawdziwe. Nic takiego tam jednak nie ma. Sam kwestionariusz pozwalający wysłać wiadomość oraz pytania innych użytkowników. Na szczęście z odpowiedziami od CI Games. Za dużo się jednak z nich na razie nie dowiemy.

Nie wiem jak wy, ale według mnie jedyne nieprawdziwe informacje jakie krążą ostatnio wokół CI Games to fakowe recenzje użytkowników na Metacritics. Reszta to niestety dla spółki przykra rzeczywistość.

Comments

comments