Włoski wydawca kolejny raz nawiązuje współpracę z polskim studiem. Tak się po prostu ułożyło czy to początek większego trendu?
Tego nie wiemy i pewnie minie sporo czasu zanim przekonamy się czy 505 Games będzie współpracować z większą liczbą rodzimych ekip. Na razie na liście oficjalnie są dwie. Pierwsza to Noobz from Poland, twórcy Total Tank Simulator. Kolejna to ECC Games. Deweloper obecnie kończy prace nad swoim pierwszym dużym tytułem – DRIFT20 (wcześniej znane jako Drift19). 505 Games pomoże w jego marketingu i sprzedaży.
505 Games pozyskało licencję na dystrybucję wersji na PC, konsole i urządzenia mobilne (tym samym rozwiązana została umowa z PlayWay, który początkowo miał pełnić rolę wydawcy). ECC Games otrzymało za to wynagrodzenie za udzielenie licencji. Wydawca pokryje również część kosztów licencji na marki samochodowe znajdujące się w grze. Łączna wartość umowy to 2,9 mln zł. ECC Games otrzyma także prowizję ze sprzedaży. Warto w tym momencie przypomnieć, że w kwietniu pisałem że budżet gry ma się zamknąć w kwocie 3,5-4 mln zł.
W ostatnich tygodniach losy DRIFT20 nie wyglądały najlepiej. Najpierw ekipa ECC Games ogłosiła przesunięcie premiery na przyszły rok. Z uzasadnienia mogliśmy się dowiedzieć, że „winni” okazali się testerzy od PlayWay. Cudzysłów wynika z tego, że nie zrobili oni nic złego. Po prostu ocenili, że gra potrzebuje dodatkowego czasu na dopracowanie. Stąd decyzja o zmianie daty premiery. Najbardziej ucierpieli inwestorzy, ponieważ kurs akcji ECC Games spadł o ponad połowę. Najświeższe informacje nieco poprawiły sytuację. Teraz jednak trzeba dowieść dobre recenzje i niezłą sprzedaż. Z 505 Games u boku może być łatwiej. Przekonamy się o tym na początku 2020 roku.