Nie, to nie żart, ani tym bardziej pomyłka. Faktycznie Techland macza place przy nowej grze farmerskiej. Tym razem jako światowy wydawca. Sama gra powstaje jednak w Polsce.

Czytając zestawienie polskich gier jakie pojawią się na Gamescomie, które jeszcze dzisiaj opublikuje Michał zdziwiła mnie obecność niejakiego Pure Farming 17: The Simulator, który w Polsce pojawi się jako Symulator Farmy 17: Pure Farming. Za grę ma odpowiadać Techland. Szybka konsultacja i okazuje się, że faktycznie wrocławska spółka potwierdziła taki projekt, ale jakoś go przeoczyłem. Ale jest i zostanie zaprezentowany na Gamescomie.

Techland nie zostawił jednak na boku produkcji Dying Light 2 czy innych wysokobudżetowych projektów. Pure Farming ma być tytułem wydawanym na świecie przez Techland Publishing. Za jego przygotowanie odpowiada studio Ice Flames (według danych z KRS mieści się w Inowrocławiu).

Bardzo cenię Techland, ale nie sądzę, aby budowanie planu wydawniczego na Symulatorze Farmy i Torment: Tides of Numenera to był dobry pomysł. Nawet jeśli spojrzeć na ich własne projekty to z jednej strony jest Dying Light, z drugiej FIM Speedway Grand Prix. Panowie, albo w jedną, albo w drugą stronę. W tym momencie hasło „nowa gra Techlandu” nie robi na mnie absolutnie żadnego wrażenie. Z doświadczenia wiadomo, że albo będzie to świetny tytuł AAA, albo jakaś pierdoła nijak mająca się do poziomu serii Call of Juarez, Dead Island czy Dying Light. Ciekawe kiedy się tego Techland nauczy i postawi na spójną strategię rozwoju.

Na powyższym trailerze wygląda to ładnie, ale mimo wszystko to jednak gra farmerska, a nie ambitny RPG wyczekiwany na całym świecie. Nic dziwnego, że Techland nie chwali się tym tytułem jak Tormentem.

Comments

comments