W najnowszym komunikacie spółka CI Games stwierdza, że sprzedaż Sniper: Ghost Warrior 3 jest lepsza niż przewidywali.

We wrześniu pisaliśmy, że CI Games podawało liczbę blisko 750 000 sprzedanych egzemplarzy trzeciej części Snipera. Mały, a bardzo istotny szczegół, że chodzi o kopie dostarczone do sklepów, a nie kupione przez odbiorcę końcowego – gracza. Wiadomo, PR i uspokajanie inwestorów. W najnowszym komunikacie nadal jest optymistycznie, co więcej, spółka informuje, że dodrukowuje pudełka.

„Sprzedaż Sniper Ghost Warrior 3 jest nieco lepsza od naszych popremierowych założeń. Rozpoczęliśmy dodruk płyt z grą na konsolę, ponieważ ich zapasy są praktycznie zerowe, z wyjątkiem niewielkiego stoku na Xbox One w USA. Dodatkowa produkcja nośników związana jest z zamówieniami z kilku kluczowych rynków, w tym w dużym stopniu z USA” – powiedział cytowany w komunikacie Maciej Nowotny, członek zarządu CI Games.

Dodruk pudełek nic nie znaczy, bo równie dobrze podpisano umowę z dużą siecią sklepów i trzeba upchać gry na półkach. Może nawet w koszach z wyprzedażą. Tego nie wiemy, bo żadnych konkretów nadal nie ma. Liczę na to, że dowiemy się tego 22 listopada, kiedy zostaną podane ostateczne wyniki w raporcie kwartalnym za III kwartał 2017 roku.

Z ciekawości sprawdziłem Steam Spy, serwis szacunkowo podający dane sprzedaży na platformie Steam. Tam widnieje sprzedaż na poziomie 137,838 ± 11,087 kopii, więc szału nie ma. Tymczasem spółka twierdzi, że większość egzemplarzy rozeszła się w wersji pudełkowej. Ale nadal nie wiemy, czy chodzi o sklepy czy ręce gracza. Obstawiam to pierwsze.

Comments

comments