Studio The Farm 51 nadal pracuje nad sieciowym FPS-em World War 3. Ale w produkcji jest też druga gra – Chernobylite, na którą twórcy zbierają środki na Kickstarterze.
Ekipa ma spore doświadczenie w grach FPP, do tego potrafi budować klimat, który przecież wręcz wyciekał z Get Even. W Chernobylite gracz stanie się stalkerem, który na terenie zony będzie starał się przeżyć i rozwikłać skrywaną za promieniowaniem tajemnicę. Dzięki autorskiej technologii skanowania Reality 51, Prypeć i czarnobylska strefa wykluczenia wyglądają jak żywcem wyjęte z Ukrainy. Survival horror łączy eksplorację z walką, craftingiem i nie liniowym opowiadaniem historii.
The Farm 51 postanowili wystartować ze zbiórką na Kickstarterze i ledwo rozpoczęli, a już przekroczyli 50% najniższego progu. A nie wynosi on mało, bo równe 100 tysięcy dolarów. Grę wsparło blisko 900 osób, więc finalnie powinno się udać, bo do końca zbiórki jeszcze sporo czasu. Ale o tym przekonamy się najpóźniej 11 maja. Warto wspomnieć, że jest bardzo dużo nagród dla wspierających, od dóbr cyfrowych, dostępu do wczesnego dema, poprzez kartki, mapę, artbook, wersję pudełkową gry, maski przeciwgazowe i prawdziwy strój stalkera, na wycieczce do Czarnobyla kończąc. Jest w czym wybierać.