Robienie gier jest szybkie, łatwe i przyjemne? Jeśli komuś się tak wydaje, to nic z tych rzeczy, to nie robienie dzieci.
Na przykładzie King Arthur’s Gold studia Transhuman Design możecie zobaczyć, ile wysiłku, pracy i cierpliwości to wymaga. Pomysły, szkice, projekty, wdrażanie ich, wymyślanie mechanik i kolejna porażka. Ale ważne, by była lekcją, bo doświadczenie jest na wagę złota.
Na tym dwuminutowym wideo zobaczycie jak przez 30 miesięcy trwały prace nad King Arthur’s Gold. I co? Nie ma lekko, więc jeśli ktoś ma słomiany zapał, to może skupić się na dzieciach. Przynajmniej jest szansa na jakiś zysk, 500+ piechotą nie chodzi.
A tu możecie zobaczyć efekt końcowy. Fajnie wygląda? No to do roboty.