Postapokaliptyczna Polska – czyż to nie brzmi rewelacyjnie? Właśnie w takiej scenerii będzie osadzona najnowsza gra opolskiego studia Intermarum, Exiled, którą na naszych łamach zapowiada szef studia, Szymon Janus.
Studio Intermarum znane było dotychczas ze świetnej turowej gry ekonomicznej Race To Mars. Jest to symulacja prowadzenia firmy związanej z branżą kosmiczną, której celem jest założenie kolonii na Marsie. Polecam sprawdzić ją na Steamie – a tymczasem mam znakomitą informację dla fanów polskich produkcji.
Jako pierwsi informujemy o nowej, świetnie zapowiadającej się grze Exiled, a na tę okazję przepytałem założyciela studia Intermarum, Szymona Janusa.
Michał Król: Najpierw szczułeś mnie podsyłanymi rysunkami koncepcyjnymi, by na PGA zarysować pomysł nowej gry waszego studia, Intermarum. Wiem że było późno i przyszło „zmęczenie”, ale zapamiętałem dwie rzeczy: Forlorn World i postapokaliptyczna Polska. Chcę więcej.
Szymon Janus: Exiled to gra z gatunku „city builder”, z bardzo dużym naciskiem na fabułę. Rozgrywa się w postnuklearnej Polsce, a jej bohaterem jest sama osada. Zakładają ją ludzie wygnani z bunkra – znamy ich historię, więzi rodzinne, ale nadrzędnym celem gry jest przetrwanie osady. Gracz będzie wplatany w historię budzącego się po wojnie kraju, konflikty ludzi z bunkrów z tymi, którzy zostali na powierzchni gdy spadły bomby.
MK: Dlaczego zostaliśmy wygnani? czy mieszkańcy bunkra to nasz główny wróg? A inne osady – czy jesteśmy jedynymi ocalałymi na powierzchni? Powiedz też w jakich czasach spadły na nasz kraj bomby i kto je wystrzelił, bo scenariusz brzmi bardzo niepokojąco.
SzJ: Czemu zostaliśmy wygnani ujawnimy w pierwszym trailerze/teasarze. Absolutnie nie jesteśmy jedynymi ocalałymi. Ciekawe jest to, że w naszej grze PRL i ZSRR nigdy nie upadło, a w okolicach roku 2030 doszło do wojny nuklearnej między dwoma mocarstwami.
MK: Jak wspomniałeś Exiled to gra z gatunku „city builder” Połączenie SimCity z Falloutem?
SzJ: Pod względem klimatu jak najbardziej, chociaż u nas będzie on bardziej realistyczny, z mniejszym udziałem humoru, którego Fallout był pełen. Nie będzie też za bardzo żadnych stworzeń w rodzaju mutantów, zombie, robotów, etc.
MK: Osada musi mieć mieszkańców. Jaki będziemy mieć na nich wpływ, czy będzie rozwój postaci, zawodów i specjalizacji?
SzJ: Osadnicy będą przydzielani do konkretnych zawodów, będą mogli się rozwijać, kłócić, odchodzić lub być wyrzucanymi z osady.
MK: Jak będzie wyglądała sama gra i dostępne zadania czy misje?
SzJ: Celem gracza będzie rozbudowa osady oraz odnalezienie się w w realiach nuklearnej zimy. Na to nałożona będzie warstwa fabularna ze swoim głównym wątkiem oraz szereg zdarzeń losowych i wątków pobocznych.
MK: Rozbudowa osady będzie bliższa Settlersom czy SimCity?
SzJ: Bardziej Settlersom, najbliżej będzie jednak połączenie SpaceBase DF9 (stosunkowo niewielka liczba ludzi, bogata historia każdego mieszkańca) i Banished (widok na wioskę, metody pracy, itd).
MK: Na udostępnionych rysunkach koncepcyjnych cały czas widać zimowe scenerie, obóz przejściowy i jeńców. Będzie możliwość napadania innych osad czy przyjmowania imigrantów lub dezerterów?
SzJ: Tak, naszą osadę będą odwiedzać różni ludzie, część ze swoimi zadaniami, część z chęcią przyłączenia się. Będziemy też mogli wysyłać ludzi „w Polskę”, ale zawsze z punktu widzenia osady – bohaterowie znikną na jakiś czas, i nie będziemy mogli śledzić ich postępów aż do powrotu.
MK: Czy w grze będą dostępne jakiekolwiek pojazdy lądowe i powietrzne?
SzJ: Będą pojazdy lądowe, które będą mogły usprawnić realizację misji czy pozwolić przywięźć więcej zasobów z wypraw.
MK: Jakie książki, gry i filmy były dla Was inspiracją przy tworzeniu Exiled?
SzJ: Oczywiście wszystko co możliwe w zakresie postapo – jest tego tyle, że aż trudno wymienić – Droga, Dziki Brzeg, Listonosz, Apokalipsa wg Pana Jana, Mad Max. Jestem w końcu fanem gatunku od lat, to nazbierało się tego sporo.
MK: Na jakie platformy ukaże się Exiled? Jak powiedziałeś mi wcześniej, gra powstaje na silniku Unity 5, więc daje to duże możliwości.
SzJ: Na pewno PC, Mac i Linux. Może coś więcej.
MK: Może coś więcej? Bardziej w strone mobilnych czy konsole?
SzJ: Raczej mobilki, być może konsole. Jest wciąż za wcześnie by o tym mówić.
MK: A jak wygląda sprawa z Race To Mars? Kiedy nastąpi oficjalna premiera? Jak pamiętamy, tytuł ten jest już na Steamie dziale gier z wczesnym dostępem.
SzJ: Premiera Race To Mars będzie na początku roku. O ile jesteśmy bardzo zadowoleni z EA [Early Access = wczesny dostęp – red.] to trudno grę w naszym gatunku aktualizować w częstotliwości zgodnej z oczekiwaniami fanów.
MK: Dzięki za informacje.
Dzięki uprzejmości Szymona miałem okazję zagrać w bardzo wczesną wersję Exiled, nastawioną raczej na sprawdzenie różnego rodzaju rozwiązań, ale już teraz podoba mi się droga, którą zmierza studio Intermarum. Niestety za dużo zdradzić nie mogę, lecz napomknę tylko, że rozbudowa bazy, wyprawy i misje poboczne dały mi dobry przedsmak tego, co pojawi się zapewne w 2015 lub 2016 roku. Czekam z niecierpliwością.
Zostaw odpowiedź