No i stało się to, o czym plotkowało ostatnio pół świata. Geralt z Rivii wystąpi w nadchodzącej bijatyce Soulcalibur VI.
Pogromca potworów, absolwent elitarnej wiedźmińskiej szkoły cechu wilka i mistrz walki na miecze pojawi się na okładce i w najnowszej grze znanej serii bijatyk. Geralt będzie korzystał z fechtunku, eliksirów wzmacniających umiejętności i magii bojowej.
„Soulcalibur jest doskonale znany w świecie bijatyk z przyjmowania kultowych postaci gościnnych. Kiedy zwrócono się do nas z pomysłem połączenia obu światów uznaliśmy, że społeczność będzie się doskonale bawić, grając wiedźminem. Współpracowaliśmy z grafikami z Bandai Namco, aby wiernie odtworzyć Geralta i udostępniliśmy oryginalne zasoby z Wiedźmina 3, takie jak model wiedźmina, animacje czy uzbrojenie. Myślę, że Bandai Namco doskonale się spisało, ujmując wszystkie szczegóły i wprowadzając Geralta do serii Soulcalibur w sposób, który na pewno spodoba się fanom obu serii” – stwierdził Marcin Momot, kierownik ds. społeczności w CD Projekt RED.
„Wszystkie postacie z serii Soulcalibur charakteryzują się silnymi przekonaniami oraz złożonymi historiami z przeszłości, dlatego też zaszczytem dla całego zespołu twórców Soulcalibur jest powitanie Geralta jako postaci gościnnej w świecie gry Soulcalibur VI. Dzięki świetnej współpracy z CD Projekt RED, udało nam się w pełni zintegrować styl walki i wygląd Geralta z grą. Nie możemy się już doczekać, kiedy fani serii Soulcalibur z całego świata powitają Geralta z otwartymi ramionami.” – stwierdził producent serii, Motohiro Okubo.
Głos Geraltowi po raz kolejny użyczy Doug Cockle, który robił to w angielskiej wersji językowej gry Wiedźmin 3: Dziki Gon. W Soulcalibur VI pojawi się też kultowa miejscówka, Kaer Morhen, czyli warownia mieszcząca szkołę cechu wilka. A wszystko to w rytm utworu „Hunt or be Hunted” ze ścieżki dźwiękowej trzeciego Wiedźmina.
Soulcalibur VI trafi do sprzedaży jeszcze w tym roku na PC, PlayStation 4 i Xboksie One.