Hollow studia MMEU jest doskonałym przykładem, jak słaba gra może się dobrze sprzedawać.
Nie będę ukrywał, że jest to dla mnie wielkie zaskoczenie, a dla księgowych wydawcy z Forever Entertainment powód do wielkiego zadowolenia. Horror sci-fi Hollow ukazał się na PC blisko rok temu, a wersja na Switcha w lutym 2018 r. Recenzje nie pozostawiają wątpliwości, z jakiej jakości dziełem mamy do czynienia. Na Steamie opinie są mieszane, a dokładniej tylko 41% z 152 recenzji jest pozytywnych. Sprawdzam Metacritic i jest jeszcze gorzej. Średnia ocena 36/100 z 10 recek na Switcha nie wróży nic dobrego. Mimo to, gra sprzedaje się świetnie.
Forever Entertainment pochwaliło się, że sprzedaż Hollow na obu platformach przekroczyła sumarycznie 100 tysięcy kopii. Wynik ten został osiągnięty mimo fatalnych ocen i wysokiej ceny. I weź to zrozum. Podstawowa cena wersji na PC kosztuje 71,99 złotych, a na Switcha 69,99 zł. Jak udało mi się dowiedzieć, większość tego wyniku pochodzi z konsoli Nintendo. Oczywiście trzeba pamiętać, że gra była już wielokrotnie przeceniana, mimo to wynik mocno zaskakuje.
Hollow ma trafić także na PlayStation 4 i Xboksa One, ale wydawca ma dalekosiężne plany. Z tego co się dowiedziałem jakiś czas temu, powstają dwie kolejne części tej serii. Studio MMEU pracuje nad Hollow 2, a założone kilka miesięcy temu MegaPixel Studio stworzy Hollow 3. Mają rozmach. Spółki i studia mają zarabiać, więc w tym wypadku decyzja nie dziwi. Mam tylko nadzieję, że za rozmachem pójdzie też jakość.