Masowe uciekanie z zatłoczonego kwietnia zaczęło się akurat od tej gry, której obsuwa jest najbardziej bolesna.
Oczywiście Cyberpunk 2077 to zbyt mocny tytuł, aby bać się konkurencji innych produkcji, które trafią do sprzedaży w kwietniu. Zmiana terminu wydania gry wynika, jak to zwykle bywa, z chęci lepszego dopracowania. Niestety CD Projekt nie podaje więcej szczegółów. Z oficjalnego komunikatu wiemy tylko tyle, że cała zawartość jest już gotowa, a obecnie trwają jedynie ostatnie szlify. Nowa data premiery to 17 września tego roku.
Teraz ręka do góry kto nie spodziewał się, że do tego jednak dojdzie. Jeśli w zamian otrzymamy genialną i dopracowaną grę, nikt chyba nie będzie miał pretensji do CD Projektu. Na razie jednak możemy żałować, że na Cyberpunka 2077 poczekamy dodatkowe 5 miesięcy.
