Moda na symulatory trwa w najlepsze, a jedna z jej odnóg zagnieździła się w średniowieczu. Po Castle Simulator przyszedł czas na Ironsmith: Medieval Simulator, czyli symulator kowala.
Fani nawalania młotkiem powinni być zadowoleni, bo gra autorstwa studia The Epic Lore traktuje o wytwarzaniu różnego rodzaju narzędzi, broni czy pancerzy. Twórcy planują wprowadzenie klas ekwipunków, w zależności od zamożności klientów. W końcu na co innego stać wieśniaka, rycerza i szlachcica. Kuźnię będzie można ulepszać i ozdabiać trofeami, a kowal będzie mógł zatrudniać pomocników, którzy wyręczą go od najprostszych zadań. Ironsmith: Medieval Simulator to także sandbox z elementami RPG z trybem kooperacji – przynajmniej tak informują twórcy. W sumie mam propozycję do ścieżki dźwiekowej, polecam przerobić utwór „Klub Wesołego Szampana” Formacji Nieżywych Schabuff 😉
„A gdybym był młotkowym, w kuźni z młotkiem szalał
to co byś powiedziała, czy coś byś przeciw miała?”
Do mnie to nie przemawia, ale pewnie znajdą się fani stukania młotkiem. A wiem co mówię, bo w szkole średniej miałem warsztaty na kuźni. Na żywo było całkiem przyjemnie, ale tutaj wygląda to po prostu przeciętnie. Trailera w sieci nie ma, więc musiałem zgrać go ze Steama by Wam pokazać. Ironsmith: Medieval Simulator powstaje na PC, a jego premiera planowana jest dokładnie na 3 czerwca 2019 roku. Wydawcą jest Ultimate Games.