Co tu się odwośpia! CD Projekt RED wystawił na aukcję WOŚP możliwość umieszczenia własnej podobizny na karcie Gwinta i chyba nikt nie spodziewał się, że zejdzie ona za tak „nieprawdopodobne pieniądze”.
Akcje WOŚP wpierałem, wpieram i będę wspierał. Nie tylko chodzi o wspaniałą inicjatywę, ale też fakt, że ze sprzętu kupionego za pieniądze ludzi wielokrotnie korzystał mój syn. Sam w tym roku zgarnąłem edycję kolekcjonerską Solstice studia MoaCube, dzięki czemu kilka złotych wpadło na konto WOŚP.
Jedną z aukcji, która przykuła uwagę graczy była „Twoja Twarz na karcie nowej gry twórców Wiedźmina”. Tak, chodziło o Gwinta i możliwość umieszczenia swojej facjaty bezpośrednio w grze. No i stało się, aukcja zakończona, a zwycięzca zapłaci za tę przyjemność… 55 199 zł! Kosmos. Całą sprawę na Facebooku skomentował sam Jurek Owsiak:
„Nieprawdopodobne pieniądze! Jeśli za możliwość umieszczenia swojej podobizny na karcie najnowszej gry twórców Wiedźmina licytujący oferuje ponad 55 tys. złotych, to powiem Wam, że mimo iż mam to przed oczami, to jestem w totalnym szoku. Jestem z pokolenia, które zachwyca się gitarą Carlosa Santany, Mika Jaggera, Gibsonem ręcznie podmalowanym przez Szymona Chwalisza, czy tegorocznym kalendarzem Pirelli, który został zlicytowany za 15 100 zł.[…] Ale świat twórców gry Wiedźmin? Wszystko wiem, i że pomysłodawcy gry mają najlepsze notowania na świecie i że są ogromnym powodem do dumy dla fanów, a wizyta jednego z nich na Akademii Sztuk Przepięknych – Marcina Iwińskiego – była pełna owacji i zrozumienia. Dla mnie jednak – chociaż absolutnie to doceniam i mam fantastyczną fundacyjna ekipę, która w tym pływa jak ryba – to te nieprawdopodobne pieniądze mogę nazwać tylko słowami: RADOSNY SZOK!”
Standing ovation dla zwycięzcy, bo to nie jest mała kwota. Za tę sumę mógłby kupić 424 steamowe kopie Wiedźmina 3, 254 edycje GOTY, ewentualnie 235 trylogii. Kosmos i wielkie brawa!
Źródło: Polygamia (h5!)