8 marca to święto kobiet, więc tym razem faceci mogą sprawić im naprawdę fajny prezent. Mówię tu o Kholat na PlayStation 4.
Pecetowa wersja horroru od studia IMGN.PRO miała premierę w czerwcu 2015 roku. Tragedia na Przełęczy Diatłowa, kiedy to zimą 1959 roku w tajemniczych i niewyjaśnionych okolicznościach życie straciło dziewięciu rosyjskich alpinistów, bardzo podobała się graczom, mimo, że serwisy branżowe coś tam marudziły.
Teraz doczekamy się premiery na PlayStation 4, gdzie twórcy mieli nie lada problem, a chodziło o ilość dostępnej pamięci. Udało się to obejść, optymalizacja została dopracowana i gra będzie miała premierę we wtorek. Kholat będzie śmigać w 1080p i 30 klatkach na sekundę. A co z wersją na Xboksa One zapytacie?
Ze względu na większą bazę użytkowników, a więc i potencjalnie wyższe zyski, studio IMGN.PRO skupiło się na PlayStation 4. A czy jest nadzieja dla posiadaczy XO? Jest, ale zależy od właścicieli… PS4. Chodzi o to, że twórcy powiedzieli wprost:
„Zaczęliśmy z konsolą Sony głównie z powodu większej liczby użytkowników, jak również fakt, że poznaliśmy wspaniałych ludzi z BlitWorks – to zespół prawdziwych wirtuozów, jeśli chodzi o przenoszenie gier na PlayStation 4. Badamy opcję Xboksa One, ale wszelkie decyzje będą podejmowane po informacjach zwrotnych i wynikach wydania na PS4.”
Jak widać, wszystko w rękach posiadaczy PlayStation 4, więc chyba pierwszy raz w historii właściciele Xboksów One powinni trzymać kciuki za sprzedaż na sprzęt bezpośredniego konkurenta.
Źródło: wccftech