Po wielu miesiącach oczekiwania możemy napisać to oficjalnie. Krakowskie studio Teyon tworzy shootera Terminator: Resistance.
Pierwszą styczność z grą miałem podczas tegorocznego Digital Dragons. Studio Teyon zaprosiło mnie na zamknięty pokaz, lecz nie mogłem nic na ten temat powiedzieć. Terminator to kolejna – po Rambo – światowa marka, na podstawie której tworzą grę. Licencja obejmuje oba filmy Jamesa Camerona, czyli „Terminator” i „Terminator 2: Dzień sądu”. Produkcja ma własny scenariusz, który nie obejmuje tego, co stało się po drugim kinowym dziele.
Terminator: Resistance to pierwszoosobowy shooter, w którym wcielamy się w rolę Jacoba Riversa, szeregowego członka ruchu oporu. Akcja dzieje się na ulicach postapokaliptycznego Los Angeles, 30 lat po Dniu Sądu, a cel jest oczywisty: walka o wolność. W grze spotkamy nie tylko znanego T-800, ale także zupełnie nowe maszyny wojenne Skynetu.
W grze zaimplementowany jest rozbudowany system progresji, wytwarzanie przedmiotów, rozbudowanie broni. Prócz głównych misji będą dostępne zadania poboczne, w tym także skradankowe. Bohater będzie mógł nawiązywać relacje z napotykanymi postaciami. A działania podejmowane w trakcie gry, wpłyną na przetrwanie bojowników o wolność i zmienią ewentualne zakończenie.
Terminator: Resistance wyjdzie na PC, PlayStation 4 i Xboksie One, a premiera przewidziana jest już na 15 listopada. Jest też i pierwszy trailer. Gra zostanie wydana także w wersji pudełkowej, zdjęcia okładek znajdziecie pod trailerem.