Po tym jak twórcy Ant Simulator wydali pieniądze z Kickstartera na alkohol i striptizerki, nastały ciężkie czasy dla finansowania społecznościowego. I właśnie teraz ze zbiórką na grę The Works of Mercy wystartował polski wydawca PlayWay oraz studio Pentacle.

Gra ma być psychologicznym thrillerem, inspirowanym klasyką gatunku w postaci filmów Romana Polańskiego: „Wstręt” i „Lokator” oraz „Lśnieniem” Stanley’a Kubricka. Brzmi obiecująco, zwłaszcza, że gracz mimowolnie staje się mordercą.

Do głównego bohatera dzwoni mężczyzna, przedstawiający się jako Eugen. Bardzo szybko gracz dowiaduje się, że porwał on jego córkę Polly i żonę Clarę, ale nie przedstawia żądania okupu. Jest lepiej. Chce by bohater zamordował kilka wybranych, pozornie przypadkowych osób. Czy w imię ratowania własnych bliskich można posunąć się do mordu?

„The Works of Mercy” opowiada o osobistej tragedii i rozbitej psychice. Gdy tajemniczy prześladowca zmusza protagonistę do zabijania ludzi w celu ratowania jego rodziny, bohater tej gry (i gracz) zostaje postawiony przed serią dramatycznych pytań. Kto jest oprawcą? Dlaczego jest tak mściwy wobec rodziny bohatera? Jak daleko trzeba iść, by go zadowolić? Jak można usprawiedliwić zabijanie w imię ratowania czyjegoś życia? I w jaki sposób można poradzić sobie z poczuciem winy?”

Twórcy z nieznanego mi wcześniej studia studio Pentacle zachwalają fotorealistyczny świat (Unreal Engine 4) – swoją drogą bohater chyba jest wampirem, bo nie odbija się w lustrach 😉 – oraz „w pełni interaktywne środowisko wyposażone w najlepsze elementy takich gier jak Gone Home lub P.T.”. Mocne słowa. Nie powiem, materiał z prologu prezentuje się interesująco, jestem ciekaw czy wybór innych możliwości odpowiedzi w rozmowie z porywaczem ma wpływ na dalszy rozwój fabuły.

Wirtualne mordowanie to dla nas codzienność, więc wszystko zależy od opakowania i zawartości. Patrząc na gameplay i obrazki nabrałem apetytu, ale nie wiem czy będzie z tego danie główne, czy tylko przekąska.

Twórcy chcą uzbierać 15 tysięcy dolarów i idzie im całkiem nieźle. The Works of Mercy ma pojawić się na peceta oraz opcjonalnie wspierać okulary wirtualnej rzeczywistości. Przybliżona data premiery to sierpień 2016. Wtedy to będzie immersja.

Comments

comments