W tym wywiadzie jest wszystko co powinno – ciekawostki, konkretne dane czy informacje o niezapowiedzianych i zawieszonych projektach. Zdecydowanie kawał dobrej lektury idealnie na weekend.
Przygotowując wywiad z Karolem Drzymałą z Tabasco Interactive nie spodziewałem się, że uzyskam aż tyle ciekawych informacji. Wzmianka o reaktywacji projektu BRUCE: The Game to oczywiście największa i najważniejsza z nich, ale w tekście wspominane jest jeszcze m.in. Star Horizon 2. Nie brakuje również historii stojącej za powstaniem Kickerinho czy planów na przyszłość. Zdecydowanie warto przeczytać.
Niedawno wydaliście swoją najnowszą grę – Kickerinho World. Jak dzisiaj wygląda kwestia jej popularności? Ile kopii już zostało pobranych?
Sukces Kickerinho World przebił nasze oczekiwania. W pierwszym tygodniu gra została pobrana ponad milion razy na samym tylko iOS. Dla porównania: poprzednia część musiała czekać 10 miesięcy na podobny efekt na tej samej platformie. Na ten moment niewiele brakuje by przebić barierę 2M pobrań. W sumie obie części zostały pobrane ponad 7M razy.
Gra została wydana tuż przed rozpoczęciem Euro we Francji. Rozumiem, że nie było w tym przypadku. Zauważyliście jednak, aby popularność gry zmieniała się wraz z wydarzeniami na Mistrzostwach? Na przykład więcej osób pobiera Kickerinho przy okazji finału, a mniej w dniach przerwy od meczy?
Data premiery nie była przypadkowa. Od początku naszym założeniem było, żeby wystartować zaraz przed mistrzostwami. Na pewno przyczyniło się to do sukcesu gry. Przez pewien czas byliśmy na pierwszym miejscu we francuskim AppStore w kategorii wszystkich gier i drugim w kategorii wszystkich aplikacji, co jest nie lada wyczynem.
Co do zmian zaangażowania w zależności od terminarzu Euro, to utrzymywało się ono na stałym, wysokim poziomie. Lekki wzrost zanotowaliśmy zaraz po finale.
Nie sposób wspomnieć o BRUCE: The Game. Jest chociaż cień nadziei na to, że ten projekt zostanie reaktywowany?
BRUCE to projekt, który zawsze pozostawał w naszym sercu. Tym bardziej miło mi uchylić rąbka tajemnicy, że coś jest zdecydowanie na rzeczy. Na razie nie mogę zdradzić szczegółów, ale obiecuję, że już wkrótce zostanie ujawnionych więcej informacji.
Swego czasu pojawiały się informacje o potencjalnej wersji konsolowej Star Horizon, ale ostatecznie do niczego nie doszło. Dlaczego?
Jesteśmy w programie ID@Xbox i mamy podpisane TLA na Star Horizon. Póki co nie mówiliśmy więcej na ten temat, bo byliśmy pochłonięci innymi zadaniami. Szukamy nowych ludzi i planujemy rozszerzyć zespół. Min. po to, by nadać tempa również temu projektowi.
Po wydaniu Star Horizon i Kickerinho to jednak ta druga gra doczekała się kontynuacji. Bardziej opłacalne są małe mobilne produkcje free-to-play niż nieco większe tytuły?
Ze Star Horizon i Kickerinho wiąże się ciekawa anegdota. Po skończeniu naszego pierwszego projektu byliśmy mentalnie wyczerpani. Trwał on 18 miesięcy, a kilka ostatnich to była totalnie ciężka harówa. Stwierdziliśmy, że następna rzecz jaką zrobimy będzie mała. Bardziej nastawialiśmy się na to, że będzie to projekt, który pozwoli nam nieco odpocząć i odbudować siły. Mały projekt miał też zaangażować te osoby, które nie zajmowały się równolegle trwającą preprodukcją do SH2 (która moim prywatnym zdaniem wyszła mega kozacko i mam nadzieję, że jeszcze uda nam się Wam ten projekt zaprezentować).
To jak Kickerinho sobie poradził na rynku trochę nas zaskoczyło i raczej nie było częścią planu 🙂 W dwa tygodnie zrównał się przychodami ze Star Horizon, a jego produkcja kosztowała znacznie mniej. Poszliśmy za ciosem i zdecydowaliśmy się na rozwój tego projektu, na czym niestety ucierpiał SH2, który ostatecznie wylądował w szufladzie.
Wracając do sedna pytania. Myślę, że to nie jest kwestia mały-duży projekt, a modelu biznesowego. Star Horizon zaczęliśmy tworzyć w momencie, kiedy model premium ciągle wyglądał sensownie, a skończyliśmy w momencie, gdy był już niszowy. Jeśli wrócimy do SH2 to raczej na pewno będzie to model f2p.
Czyli przyszłość SH2 to raczej platformy mobilne, a nie PC i konsole? Tam model f2p, zwłaszcza przy takich grach, zazwyczaj nie występuje.
Każdy może sprawdzić sobie na SteamSpy jak wyglądają statystyki poszczególnych gier na Steam, więc nie ma sensu czarować, że Star Horizon odniósł wielki sukces na PC. Port zarobił na siebie i tylko tyle. Mobile wypadł znacznie lepiej, dlatego naturalne wydaje się, że sequel – jeśli powstanie – będzie tworzony z myślą o tych platformach.
F2P nie musi być takie straszne! Sky Force pokazał jak fajnie można zrobić shootera w tym modelu biznesowym i myślę, że SH2 mógłby pójść w podobnym kierunku.
Skoro wspominasz o budżecie to ile mniej więcej kosztuje stworzenie takiej produkcji jak Kickerinho? Jeśli nie możesz podać kwoty to przynajmniej zdradź jak wyglądają proporcje względem Star Horizon.
Gdyby policzyć całkowite koszty, to Kickerinho kosztowałby nas więcej niż Star Horizon. Trzeba jednak pamiętać, że Kickerinho był aktualizowany prawie dwa lata, a Star Horizon miał tylko jedną dużą aktualizację. Gdy porównamy jednak wersje 1.0 (czyli pierwsze wersje, które trafiły na rynek), to Kickerinho kosztował tylko 10-20% tego co jego starszy brat.
Wasze dwie pierwsze gry wylądowały na Windows Phone, Kickerinho World już nie. Faktycznie nie ma najmniejszego sensu inwestowanie w ten system? Jestem szczęśliwym posiadaczem Lumii, a więc chciałbym usłyszeć coś odrobinę bardziej pozytywnego niż „Windows Phone jest martwy” 🙂
Z Kickerinho World mieliśmy sztywną datę releasu. W końcu nikt by na nas z Euro nie poczekał 🙂 Dlatego zdecydowaliśmy się nie dokładać sobie pracy i skupić się tylko i wyłącznie na kluczowych dla nas platformach jakimi są iOS i Android.
Jak wygląda przyszłość Tabasco Interactive? Pozostajecie przy mobilkach czy pójdziecie w „duże” platformy oraz przede wszystkim kiedy możemy spodziewać się Waszej kolejnej produkcji?
Najbliższa przyszłość to aktualizacja 1.1 do Kickerinho World. Premiera jest przewidziana na 4 sierpnia. Gra wraca do Rio, dojdą nowe itemki. Drużyny w końcu dostaną czat, role i statystyki użytkowników.
Co do dalszej przyszłości – w produkcji mamy dwie kolejne gry. Jeszcze nie jesteśmy gotowi by szerzej o nich mówić. Właśnie jesteśmy w trakcie powiększania zespołu z 7 do 15-20 osób, po to by nadać tempa nowym produkcjom. Nie wiem co przyniesie przyszłość, ale na razie nie planujemy wychodzić poza mobile. Dobrze się tutaj czujemy i mamy jeszcze sporo pomysłów, które chcielibyśmy zrealizować. Na pewno nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa !
Tak duży wzrost zatrudnienia to spora inwestycja. Kickerinho tak dużo zarobiło czy w studiu zaszły jakieś znaczące zmiany jak nowy inwestor czy plany wejścia na giełdę?
To kombinacja dwóch czynników. Przychody z Kickerinho zapewnią nam finansowanie przyszłych projektów, ale nie byłoby rozrostu gdyby nie zielone światło od naszego inwestora. Bluesoft, którego jesteśmy częścią, zapewnia nam solidne wsparcie i możliwość rozwoju. Póki co nie planujemy wejść na giełdę, choć nie wykluczamy tego w przyszłości.