Cotygodniowe podsumowanie najlepiej sprzedających się gier pewnie #nikogo, ale tym razem mamy spore, pochodzące z Polski zaskoczenie.

Cyferki i zestawienia mają swoją grupę odbiorców, w której jestem także ja. Od czasu do czasu sprawdzam co tam w świecie #pcmr piszczy i tym razem dostałem klasycznego opadu szczęki. Steam podsumował tydzień sprzedażowy przypadający na 11-17 czerwca, a tu totalne zaskoczenie – Dying Light naszego Techlandu. I nie na ogonie stawki, a prawie na jego czele. Okazało się, że Dying Light: The Following – Enhanced Edition wylądowało na drugim miejscu, tuż za Playerunknown’s Battlegrounds. Ale tu – jak po chwili sprawdziłem – nie ma przypadku.

Kilka dni temu Techland zapowiedział bardzo mocne i darmowe wsparcie dla Dying Light. Od groma dodatków w cenie gry – gracze doceniają takie gesty. Drugim aspektem była chwilowa wyprzedaż. Kosztujące 50 euro bez centa Dying Light: The Following – Enhanced Edition zostało wtedy przecenione o 60%. Mając w głowie świeżą informację o zapowiedziach Techlandu, gracze rzucali milionami monet w ekran.

Zakładam, że w najbliższym tygodniu w zestawieniu Dying Light już nie będzie, bo kto miał kupić ten albo to zrobił, albo będzie czekał na kolejną obniżkę ceny. Ot taka charakterystyka pecetowego grania.

Comments

comments