Ogłoszenie nowej marki, później rozpoczęcie kampanii marketingowej kolejnej gry, a finalnie zmiana nazwy. Wokół iFun4All będzie się sporo dziać.
Nie jest wielką tajemnicą, że nazwa iFun4All ani nie brzmi dobrze, ani nie jest łatwa do zapamiętania. Sporą dozą fantazji musiał się wykazać ktoś, kto ją wymyślił i później przekonał innych, że warto przy tym pozostać. Zaskakujące jest to, że taka nazwa przetrwała aż 10 lat. Z okazji tej okrągłej rocznicy studio postanowiło, aby coś zmienić. Z tego właśnie względu powstała marka Draw Distance, którą od teraz będzie się posługiwać iFun4All.
Nowa marka będzie promowana już niedługo przy okazji rozpoczęcia kampanii marketingowej kolejnej gry studia. Na razie ekipa iFun4All nie zdradza czy chodzi o coś zupełnie nowego, czy może dotyczy to którejś z już zapowiedzianych produkcji (Far Peak lub Ritual).
Z powodów formalno-prawnych jeszcze nie zmieniamy nazwy studia, ale jest to pierwszy krok w tym kierunku. Wprowadzając teraz nową markę chcemy przyzwyczaić naszych odbiorców do nowości i dać im czas by skojarzyli z nią zbliżającą się premierę. O szczegółach kampanii marketingowej naszej najnowszej gry poinformujemy wkrótce
Michał Mielcarek, prezes iFun4All
Stopniowo możemy więc przyzwyczajać się do Draw Distance, które w przyszłości zastąpi nazwę iFun4All. Nieco dziwi mnie, że spółka robi to dopiero teraz, ale lepiej późno niż wcale.