Prawda jest taka, że gdyby gracze nie kupowali symulatorów jak leci, to by nie powstawały takie wynalazki jak Train Station Renovation. Może jest w tym metoda? Bo na pewno są pieniądze.
Tytuł gry wyjaśnia wszystko. Tym razem gracze podejmą się renowacji starych porzuconych dworców kolejowych. Od prac typowo remontowych przy samym budynku – malowanie, wymiana okien, uzupełnianie ubytków w elewacji, przez naprawę torów z wymianą podkładów włącznie, na myciu i posprzątaniu samych wagonów kończąc. Na koniec zostaje oczyszczenie ze śmieci i chwastów peronów, po czym odbywa się uroczyste otwarcie. Oczywiście nie ma co wnikać, jak opuszczony, wyłączony z użytku dworzec z popsutym torowiskiem, nagle jest podłączony do sieci kolejowej. Przecież nie oto tu chodzi.
Twórcy z Renovators Lab obiecują dworce na całym świecie, ale ich liczba pozostaje tajemnicą. Pecetowa premiera ustalona jest na 5 lutego 2019 roku, a wydawcą jest PlayWay.