Ultimate Games to spółka z grupy kapitałowej PlayWay, która od jakiegoś czasu obecna jest na giełdzie NewConnect. Z okazji premiery swojej ostatniej gry, studio zdradziło plany na przyszłość.
30 sierpnia do sprzedaży trafił Ultimate Fishing Simulator, najnowszy tytuł ekip Bit Golem i Ultimate Games. Na ten moment symulator wędkarza radzi sobie całkiem nieźle. 80% not na Steamie jest pozytywnych, a wiele portali wystawiło oceny na poziomie 8/10 czy nawet 9/10. Tym samym Ultimate Fishing Simulator można uznać za jedną z najlepszych, jak nie najlepszą grę wędkarską dostępną na rynku.
Prezes studia, Mateusz Zawadzki zdradził, że obecnie grę dziennie kupuje około 1 000 – 1 500 osób. Do końca roku spółka chce sprzedać kilkadziesiąt tysięcy kopii, a finalnie popyt ma dojść do poziomu 100 000 sztuk. Do tego dochodzi wersja mobilna, która dziennie pobierana jest około 10 000 razy. Według prezesa taki wynik spełnia oczekiwania, ale studio musi jeszcze popracować nad monetyzacją. Obecnie 60% przychodów stanowią mikrotransakcje. Pozostałe 40% to reklamy.
Ultimate Games stoi symulatorami
Na tym nie kończą się plany studia dotyczące gier wędkarskich. Do końca roku na rynek ma trafić około 10 gier, między innymi Pro Fishing 2018. Z tym tytułem spółka wiąże największe nadzieje. Na PC zostanie on wydany w modelu free-2-play.
Ultimate Games, jak przystało na spółkę z grupy PlayWay, stawia mocny nacisk na symulatory. Kolejnym dużym projektem z tego gatunku będzie Deadliest Catch, czyli symulator połowu krabów. Gra powstaje na licencji programu „Najniebezpieczniejszy zawód świata” emitowanego przez Discovery. Premiera planowana jest na okres tuż przed przyszłorocznymi wakacjami. Spółka już rozmawia o kolejnym projekcie i być może w ciągu miesiąca podpisze umowę z amerykańskim gigantem telewizyjnym.
Switch lepszy niż PC
Mateusz Zawadzki podkreśla, że obecnie studio sprzedaje więcej gier na Switchu niż PC. W związku z tym rozpędu ma nabrać portowanie kolejnych tytułów. Na ten rok największe nadzieje wiąże się z Hard West oraz Agony. Spółka chce działać nieco jak fabryka – przenosić gry na konsolę Nintendo szybko i w dużych ilościach. Obecnie koszty takiego portu to od kilkudziesięciu do 200 000 zł. Wszystko zależy od wielkości gry.
Aby przyspieszyć cały proces powołana została spółka UF Games, w której Ultimate Games posiada 50% udziałów (drugie 50% trafiło do Forever Entertainment). W tym roku ma ona wydać 6-7 gier na Switcha, a w kolejnym roku liczba ta urośnie do nawet 20-40 tytułów. Studio portować będzie produkcje własne i należące do spółek z grupy PlayWay. UF Games jest również otwarte na współpracę z zewnętrznymi deweloperami.
Giełdowy awans do I ligi
Ultimate Games planuje, że w I kwartale 2019 roku przeniesie swoje notowania z rynku NewConnect na główny parkiet. Debiut na GPW może się wiązać z mała emisją akcji, głównie związaną z koniecznością spełnienia wymogów dotyczących rozproszenia akcjonariatu. Spółka na razie nie planuje tworzenia gier z większym budżetem, przekraczającym milion złotych. Na ten moment preferuje tytuły z kosztami rzędu kilkuset tysięcy złotych.
Źródło: Bankier.pl