Dzisiaj Forum Obywatelskiego Rozwoju opublikowało raport na temat rządowych dotacji dla branży gier wideo, głównie programu GameINN. Tylko u nas znajdziecie niemalże wszystkie ważne informacje na jego temat.
Nie bez powodu poświęcamy sporo miejsca na naszych łamach na raport FOR. W jego treści pojawia się nazwa Graczpospolita i to w bardzo ważnym kontekście. Osobiście (prywatnie, nie w imieniu naszej redakcji) brałem udział w jego tworzeniu. Ba, sam jestem pomysłodawcą tej publikacji. W tym tekście postaram się wyjaśnić kulisy jej powstania.
Na wstępie oczywiście polecam wejść na stronę Forum Obywatelskiego Rozwoju i pobrać raport. To jest rzecz najważniejsza, ponieważ stanowi poważny głos w dyskusji o korzyściach i kosztach państwowego wsparcia dla branży gier wideo. Jeśli do tej pory komuś wydawało się, że sensowne jest pomaganie dynamicznie rozwijającej się branży, zdecydowanie polecam lekturę analizy. Raport FOR to dokładne, odnoszące się do faktów, badań i doświadczeń innych państw oraz branż spojrzenie na proces, którego jesteśmy świadkami od jakiegoś czasu. Na jego pozytywne, ale i negatywne skutki.
Domyślam się, że w związku z publikacją raportu może pojawić się wiele pytań. Poniżej umieszczam więc swego rodzaju FAQ, które pozwoli nieco lepiej zrozumieć sens istnienia tego raportu.
Czym jest Forum Obywatelskiego Rozwoju?
FOR to think tank założony przez prof. Leszka Balcerowicza, byłego wicepremiera, Ministra Finansów i Prezesa NBP, uważanego powszechnie za ojca polskiej transformacji gospodarczej na przełomie lat 80-tych i 90-tych. Forum Obywatelskiego Rozwoju to grupa specjalistów z zakresu prawa i ekonomii, których celem jest komentowanie bieżących działań związanych z przepisami prawa czy gospodarką, wskazywanie błędów rządzących, ostrzeganie o potencjalnych zagrożeniach i proponowanie korzystnych rozwiązań.
Jaki był mój udział w postaniu raportu?
Jako ekonomista od lat śledzę działania FOR-u. Mojej uwadze nie mógł więc umknąć artykuł na temat programu GameINN oraz spółki ARP Games. Co do tez w pełni zgadzałem się z autorem, ale uznałem że temat można poruszyć szerzej. Skontaktowałem się z FOR-em, zaproponowałem rozwiązanie i rozpoczęliśmy prace nad raportem. W dużym skrócie i uproszczeniu.
Ile trwały prace nad tekstem?
Raport miał pojawić się w grudniu, ale zarząd Forum Obywatelskiego Rozwoju uznał, że warto jeszcze poszerzyć tematykę. Dzięki temu do listy autorów dopisana została kolejna osoba – Rafał Trzeciakowski, ekonomista FOR.
Czy raport dotyczy tylko dotacji?
Nie, temat opisaliśmy znacznie szerzej. Uznaliśmy między innymi, że skoro rząd tak chętnie mówi o wpieraniu branży gier wideo, warto sprawdzić czy poza wzrokiem sektora elektronicznej rozrywki nie działa na jego niekorzyść. Faktycznie udało się znaleźć trzy obszary, w których działania rządu Premier Beaty Szydło mogą negatywnie wpłynąć na polskich producentów gier wideo.
Czyli rząd faktycznie przejmie CD Projekt?
Nie, ale nie oznacza to że nie ma problemu. W zeszłym tygodniu na pewno przeczytaliście wiele newsów na ten temat. Pojawiły się one po publikacji wypowiedzi Rafała Trzeciakowskiego. Możecie ją zobaczyć poniżej.
Większość portali przedstawiła same suche fakty na ten temat. Jedynie CD Action postanowiło postawić się w roli eksperta, który wyjaśni wszystkim, że nie mają racji, a cała sprawa to burza w szklance wody. Zazwyczaj nie komentuję publikacji kolegów po fachu, ale w tym wypadku muszę zrobić wyjątek. Sorry CD Action, nie wyszło Wam.
- Nie jest prawdą, że nic się nie wydarzyło, a więc cały news to tania sensacja. Wydarzył się raport, a w nim poruszamy temat OFE jako jedno z potencjalnych zagrożeń. Dlatego nagrana została ta wypowiedź. Tak się jednak złożyło, że w ostatniej chwili raport został opóźniony o tydzień, a wideo znalazło się już w Internecie. Stąd cała afera. Znając kontekst nie chciałem o tym pisać na Graczpospolitej. Opublikowałem tylko krótkiego newsa na gram.pl, bo o to zostałem poproszony przez red. naczelnego. W skrócie wyjaśniłem o co chodzi i nie drążyłem tematu. Uznałem, że lepiej poczekać kilka dni.
- Nacjonalizacja OFE, mimo iż obecnie mówi się o niej mniej, jet bardzo prawdopodobna. Powody są trzy.
– PiS popierał pierwszą nacjonalizację OFE za rządów koalicji PO/PSL,
– nacjonalizacja OFE ma na celu zasypywanie dziury w budżecie, a ta rośnie w zastraszającym tempie i w perspektywie 1-2 lat koniecznie będzie podjęcie istotnych działań, głównie związanych z rosnącymi kosztami obniżenia wieku emerytalnego,
– mimo niektórych zapewnień, rząd w coraz większym stopniu idzie w stronę centralnego planowania gospodarki (nacjonalizacja kolejnych banków, idee oparcia gospodarki na konkretnych branżach, plany budowy Centralnego Portu Lotniczego, nepotyzm w spółkach Skarbu Państwa i wykorzystywanie ich do realizacji celów politycznych itp.) znanego z czasów PRL-u, a przejęcie akcji należących do OFE mocno wpisuje się w tę politykę. - Nacjonalizacja OFE nie doprowadzi do przejęcia CD Projektu przez rząd, ale może pozwolić mu na wprowadzenie swoich ludzi do zarządu. Polecam publikację Pulsu Biznesu odnośnie tzw. „Misiewiczów”. Pozwala to przekonać się jak duża jest skala nepotyzmu w spółkach Skarbu Państwa czy instytucjach rządowych. To w znaczący sposób utrudni działanie CD Projektowi czy innym spółkom (np. 11 bit), nie tylko z branży gier wideo.
Sama wzmianka o OFE (oraz likwidacji podatku liniowego i imigrantach) pojawiła się z konkretnego powodu. Na koniec raportu chcieliśmy pokazać, że rząd nie tylko pięknie mówi o wspieraniu branży oraz rozdaje pieniądze podatników, ale i jednocześnie podejmuje wiele negatywnych z punktu widzenia branży gier wideo działań. Nie wszystkie aktualnie są realizowane, ale jednocześnie nie piszemy o hipotetycznych i mało realnych rzeczach. Odnosimy się tylko do planów i zapowiedzi. Od tego jest ten raport, aby szeroko spojrzeć na sytuację.
Czy raport był konsultowany z przedstawicielami branży?
Tak. Na swoim profilu na Facebooku miesiąc temu zdradzałem, że coś się dzieje. Wtedy też odbyło się spotkanie z nami (tj. autorami raportu), prof. Balcerowiczem, pozostałymi przedstawicielami FOR i kilkoma bardzo istotnymi osobami z branży gier wideo. Niestety nie mogę zdradzić szczegółów. To było spotkanie robocze, a nie wydarzenie medialne.
Czy na tym zakończy się zainteresowanie Forum Obywatelskiego Rozwoju grami wideo?
Mam nadzieję, że nie. Na razie jednak zdecydowanie za wcześnie na jakiekolwiek zapowiedzi.
Czy raport jest formą krytyki branży gier wideo?
Absolutnie nie. Komu jak komu, ale mi szczególnie zależy na rowoju polskiego gamedev-u. Nie krytykuję więc nikogo za wyciąganie ręki po pieniądze państwowe, zwłaszcza że są tak łatwo rozdawane. W życiu czasami trzeba być oportunistą. Jako ekonomista, znający badania czy doświadczenia innych państw i sektorów gospodarki, po prostu boję się że ta sielanka odbije się kiedyś czkawką.
Od tego też są media i organizacje jak FOR – komentowania, analizowania i oceniania działań rządzących. To o nich jest ten raport i ich działań dotyczy.
Jednocześnie proszę nie dopatrywać się w tym raporcie jakichkolwiek działań antyrządowych czy pobudek politycznych. W końcu sam FOR nie szczędził krytyki złym działaniom poprzedniego rządu. Sam program GameINN powstał zresztą jeszcze kiedy premierem była P. Ewa Kopacz.
Na koniec mały disclaimer. W raporcie odnosimy się do faktów, a nie opinii. Mimo wszystko proszę nie łączyć tej publikacji z Graczpospolitą. Michał nie miał w niej żadnego udziału i jeśli komuś coś w raporcie nie pasuje, proszę nie mieć do niego pretensji. To jest moja, prywatna inicjatywa.