Dziwny dziki zachód stanie się jeszcze bardziej pokręcony, a to za sprawą dodatku Scars of Freedom do Hard West, który zadebiutuje już 3 marca.
Warszawskie studio CreativeFroge Games wie jak robić dobre gry, choć mieli lekkiego pecha wydając Hard Westa tuż przed wyczekiwanym przez wielu klasykiem – XCOM 2. Co prawda tematyka obu jest skrajnie różna, ale taktyczne strategie mają ograniczone grono odbiorców. Scars of Freedom inspirowany jest książkami Mary Shelley, którą znać powinniście chociażby z jej debiutanckiej powieści: Frankenstein.
„Poznajcie Libertee, zbiegłą niewolnicę oraz jej nemesis – doktora Gormana, chirurga o nieco radykalnych poglądach na przyszłość medycyny. Odkryjcie ich przeplatające się historie w czasie Wojny Secesyjnej w Teksasie, gdzie klasyczny western miesza się z gotyckim horrorem.”
Całkowicie nowy scenariusz to nowe postacie, 7 taktycznych misji, potężna broń i doskonalsza mechanika. Rozszerzenie to także nowy, mięsisty systemem rozwoju postaci. O co chodzi? O zbieranie części ciała, które można przeszczepiać postaciom. Słodko. Da to nowe możliwości, ale o tym dowiecie się kupując Scars of Freedom za śmieszne 3 dolary bez centa – około 11 złotych. Premiera już 3 marca.
Źródło: Steam