Niezależne źródła donoszą, że poznańskie studio Dark Stork kończy swoją działalność.

Początki były widowiskowe. Prezentacja studia w opcji „na bogato”, eleganckie i obszerne biuro, zaangażowanie zdobywcy Oskara za muzykę do filmu „Marzyciel” Jana A. P. Kaczmarka i nawiązanie współpracy z pisarzem fantasy Marcinem Mortką. Były też wywiady, w tym nasz z Miłoszem Szczygielskim, współtwórcą i dyrektorem kreatywnym, gdzie prezentowano szeroko zakrojone plany, na wysokobudżetową produkcję segmentu AAA.

Niestety, każda piękna bajka ma swój koniec. Od samego początku Dark Stork Studios owiane było aurą tajemniczości. Widać było, że są pieniądze, czyli w teorii jest szansa na ciekawy projekt, ale wciąż czekaliśmy na konkrety, a te nie nadchodziły. Minęło już grubo ponad dwa lata, a o projekcie gry najwyższego segmentu AAA nie słychać ani słowa. Nie było żadnych informacji prasowych, grafik, pokazów, teaserów, po prostu nic.

Z informacji, które udało mi się uzyskać od informatorów bliskich źródła wynika, że studio miało budżet na dwa lata działalności, z produkcji nic im nie wyszło, więc z dniem jutrzejszym pracownicy studia mają dostać wypowiedzenia. Jeden z nich powiedział mi, że problemem byli managerowie, wysokie wydatki i zatrudniane osoby, które nie miały doświadczenia przy produkcji gier.

Podobno podjęto próbę szukania inwestora, ale próby te spełzły na niczym. Efektem tego ma być zamknięcie studia. O komentarz poprosiliśmy przedstawicieli studia i czekamy na ich odpowiedź.

Comments

comments