Kojarzycie popularną przed kilkunastoma laty markę Fear Effect? Square Enix zdecydowało się na stworzenie kolejnej odsłony. W projekt bardzo mocno zaangażowane jest polskie studio!
Zacznijmy jednak od początku, ponieważ sprawa jest troszkę zawiła. Square Enix jakiś czas temu stworzyło program Square Enix Collective. To coś w rodzaju Kickstartera – studia prezentują swoje pomysły na gry, a społeczność głosuje na najciekawsze. Najlepsi mogą liczyć na finansowanie ze strony japońskiego wydawcy. Największą atrakcją jest za to możliwość skorzystania ze starszych marek Eidosa. To właśnie zrobiła ekipa Sushee, która zaprezentowała pomysł na Fear Effect Sedna. Projekt przypadł do gustu Square Enix, dzięki czemu Japończycy zdecydowali się na udzielenie licencji na markę, dofinansowanie projektu i pełnienie roli wydawcy. Później pojawiła się nawet udana kampania na Kickstarterze, w czasie której gra zebrała ponad 100 tysięcy euro. Całkiem sporo jak na aktualne realia.
Teraz pojawia się polski akcent. Jest nim Forever Entertainment z Gdyni. Spółka dofinansuje projekt (pieniądze pozyska z nowej emisji akcji), wspomoże proces produkcji i zajmie się marketingiem na Steamie (gra trafi jeszcze na PS4 i Xboksa One). Fear Effect Sedna może być za małym projektem, aby Square Enix mocno się w niego zaangażowało, ale dla Forever Entertainment taka współpraca to spora szansa na zwiększenie rozpoznawalności i konkretne pieniądze. Spółka otrzyma mniej więcej 30% przychodów ze sprzedaży.
3 października w Warszawie odbędzie się konferencja, na której Forever Entertainment przedstawi plany na przyszłość. Możemy wtedy liczyć na nowe materiały z ich gier (tych jest całkiem sporo) oraz pokaz Fear Effect Sedna.