Na Superhota czekam od konkursu 7DFPS w 2013 roku i pierwszego dema. Nieszablonowa grafika i oryginalna jak na FPS-a mechanika zainteresowała chyba wszystkich i już za kilka dni będziemy mogli zobaczyć, jak łódzkiej ekipie wyszła finalna wersja gry.
Niedawno podczas imprezy Taipei Game Show SUPERHOT team odebrał nagrodę „Najbardziej Obiecującej Gry”, co jest świetną zapowiedzią przed mającą mieć miejsce 25 lutego pecetową premierą. Co prawda posiadacze Xboksów One muszą poczekać od bliżej nieokreślonego dnia marca, ale i tak zainteresowanie jest ogromne. No i pojawi się też wersja pudełkowa, którą oczywiście już zamówiłem.
My już ogrywamy pełną wersję Superhota, a Gamespot wypuścił krótki materiał z dwóch poziomów zawartych w grze. Broń palna, katana, gazrurka, ale też komputerowa klawiatura – wybór broni jest szeroki, a przeciwnicy pięknie przyjmują wszystko na klatę.
Przypomnę tylko, że mechanika gry jest dość prosta. Czas płynie tylko w momencie, gdy rusza się gracz. Dzięki takiemu rozwiązaniu można dokładnie planować eksterminację, nawet będąc całkowicie bezbronnym.