Poznaliśmy tytuły dwóch nowych projektów realizowanych przez CD Projekt RED, Bloober Team oraz Telehorse. Na razie jednak nie warto przyzwyczajać się do tych nazw.
Źródłem nowych informacji jest właśnie opublikowana lista projektów dofinansowanych przez Unię Europejską w ramach programu Kreatywna Europa, a konkretnie schematu „Development gier video”. Pieniądze na realizację swoich projektów otrzymały trzy studia. Pierwsze to CD Projekt RED, którego konto zostanie zasilone kwotą w wysokości 150 tysięcy euro. Jak na taką firmę to niby grosze, ale jak widać nawet po tyle warto się schylić. Kasa ma pójść na grę o roboczym tytule „CPF”. Teraz pozostają tylko spekulacje czy jest to coś zupełnie nowego, czy może pod tymi trzema literkami kryje się Cyberpunk 2077.
Dofinansowanie otrzymał również Bloober Team, który identyczną kwotę przeznaczy na grę Dum Spiro. W tym wypadku raczej bez problemu możemy założyć, że chodzi o horror. CD Projekt RED odmówił komentarza niektórym mediom na temat „CPF”, zobaczymy czy podobnie z nami zrobi Bloober. Jeśli tylko otrzymamy jakieś informacje na pewno się nimi podzielimy. Jeszcze wczoraj krakowska spółka publikowała wyniki finansowe za Q2 2016 (zresztą bardzo imponujące, ponad 3,5 mln zł do przodu w tym roku) i nie znalazłem tam wzmianki o takim projekcie. Jestem więc bardzo ciekawy o co może chodzić.
Na koniec najmniejsze studio, dla którego kwota 59 tysięcy euro to zapewne całkiem spore wsparcie. Chodzi o zespół Telehorse (swego czasu pisaliśmy o ich konflikcie z Zyngą). Oni z kolei pracują nad Transatlantic. W przypadku każdego z projektów radzę nie przywiązywać się do tytułów. Całkiem możliwe, że jeszcze się zmienią.